POWIAT OSTRÓDZKI. Są jedyną grupą ratownictwa technicznego na Warmii i Mazurach. Dlatego ich działania muszą być w punkt. Przez dwa dni strażacy z Ostródy i Morąga ćwiczyli jak pomagać ofiarom zmiażdżenia i przygniecenia pojazdów.
W strukturach ostródzkiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej funkcjonuje Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego „Ostróda”.
– Jest to jedyna tego typu grupa w województwie warmińsko-mazurskim – informuje starszy kapitan Grzegorz Różański, rzecznik prasowy z KP PSP Ostróda. – Rejon działania grupy to całe nasze województwo.
W skład SGRT “Ostróda” wchodzą wszyscy strażacy z jednostek ratowniczo-gaśniczych w Ostródzie i Morągu. Do dyspozycji mają specjalne samochody ratownictwa technicznego i rozpoznawczo ratownicze, które na co dzień stacjonują w Ostródzie i Morągu.
Specjalizacja ratownictwa technicznego jest złożona i obejmuje zakres m.in. ratownictwa drogowego, kolejowego, katastrof budowlanych, zasypów i zawałów ziemnych, czy stabilizacji naruszonych elementów i konstrukcji. Szeroki wachlarz dziedzin ratowniczych, jaki jest, wymagany od strażaków z ostródzkiej Komendy Powiatowej PSP wymaga ciągłego utrwalania wiadomości i doskonalenia technik ratowniczych. Strażacy z SGRT „Ostróda” brali udział w ćwiczeniach zgrywających na terenie gminy Małdyty. Strażacy doskonalili swoje umiejętności podczas wypadków drogowych, gdzie doszło do zmiażdżenia i przygniecenia pojazdów.
– Podczas symulowanych wypadków drogowych strażacy używali między innymi, tak zwanego systemu stabilizacji aktywnej oraz ratowniczego sprzętu pneumatycznego – wyjaśnia Różański. – Ponadto ciężkie elementy drewniane usuwano przy pomocy żurawi przewoźnych. Ostródzka grupa techniczna systematycznie ćwiczy i doskonali swoje umiejętności. Jest to bardzo ważny element utrzymywania odpowiedniego poziomu wiedzy i umiejętności strażaków.