OSTRÓDA. Na oddalonej od centrum miasta ulicy Gizewiusza śmieci walają się obok pojemników na odpady. Nie lepiej jest vis a vis dworca kolejowego od strony ul. 11 Listopada. Niestety śmieci obok śmietników to częsta wizytówka naszego miasta.
O różnych odpadach walających się wokół pojemników na śmieci stojących na ul. Gizewiusza pisałem jesienią ubiegłego roku. Wtedy było to zrozumiałe o tyle, że pojemniki były pełne po pokrywy. Wówczas wokół nich leżały odpady wielkogabarytowe i zwykła „komunalka”, a także spora śmieci budowlanych.
Kilka miesięcy później sytuacja zmieniła się o tyle, że pojemniki nie były już wypełnione “po kokardę”. Jednak wokół nich leżą górki gruzu i inne odpady budowlane. Jest też sporo potłuczonego szkła. Ale, że ulica na uboczu to jakby mało komu przeszkadza.
Nie lepiej bywa w niektórych centralnych rejonach Ostródy. Przykładem jest podwórko naprzeciwko ostródzkiego dworca kolejowego, dokładniej między ulicą 11 Listopada a targowiskiem miejskim. Jest nowa instalacja na odpady komunalne, ale chyba nie wszystkim jest do niej po drodze. Kilka metrów za nią jest prawdziwy śmietnik, gdzie zalega spora ilość odpadów komunalnych. Leżą tam od kilku tygodni i jak widać na jednym ze zdjęć mają się tam dobrze.