OSTRÓDA. Trzy miejskie pomosty na Jeziorze Drwęckim nie nadają się do użytku. Trwa modernizacja pomostu przy instalacji wyciągu nart wodnych, a później ma być remontowany pomost na plaży przy ul. Turystycznej. Natomiast trzeci… może się rozpadnie.
Jeszcze kilka lat temu pomosty przy wyciągu nart wodnych i na plaży miejskiej po sąsiedzku z ul. Turystyczną były solidnie eksploatowane przez mieszkańców Ostródy i turystów. Trzeci pomost tzw. sędziowski (miał służyć do sędziowania podczas zawodów na torze kajakowym) był najmniej eksploatowany, a rozpadł się najszybciej z całej trójki i od dawna jest wyłączony z użytku.
Wszystkie te obiekty są w administracji Ostródzkie Centrum Sportu i Rekreacji, a są własnością miejską. Pomost u wylotu rzeki Drwęcy, który jest integralną częścią nieczynnego wyciągu do nart wodnych właśnie jest remontowany. Przed sezonem letnim powinny zakończyć się prace modernizacyjne. Ale czy będzie dane skorzystać z niego narciarzom wodnym? Nie wiadomo, ponieważ okazuje się, że nie tylko urządzenia napędzające wyciąg uległy uszkodzeniu. Jak dowiedzieliśmy się w dyrekcji OCSiR również niektóre elementy konstrukcyjne wyciągu nie gwarantują bezpieczeństwa osobom, które będą z niego korzystać.
Następny w kolejności do remontu jest pomost na plaży miejskiej nad Jeziorem Drwęckim w sąsiedztwie powstającego tam hotelu. Zakaz korzystania z tego obiektu obowiązuje od dwóch lat. Już niedługo ten stan rzeczy ma się zmienić. Tak że może ostródzianie i goście hotelowi będą mieli gdzie plażować.
Tymczasem trzeci pomost zwany sędziowskim na razie chyba będzie musiał poczekać na remont. Mimo że od kilku lat stosowne banery informują ile to pieniędzy miasto Ostróda dostało dofinansowania na remont też tego pomostu. Oby nie podzielił losu toru regatowego, który kilka lat temu zniknął pod wodą i teraz najbardziej uprzykrza życie wędkarzom.