BIEGI. Przy okazji 9. Dadajowego Zlotu Morsów po raz ósmy rozegrany został Bieg Morsów o Puchar Burmistrza Biskupca na 10 km. Najlepiej pobiegł tam Paweł Tadejewski, który wygrał w kategorii open.
Bieganie nad jeziorem Dadaj w okolice Biskupca przyciągnęło 113 biegaczy. Wśród nich był ostródzianin Paweł Tadejewski, który w okolice Biskupca pojechał, żeby przebiec się treningowo.
– To miał być sprawdzian w formie treningu, zamiast samemu robić kilkanaście powtórzeń jakiegoś ćwiczenia fajniej było potrenować wśród innych zawodników – powiedział Paweł Tadejewski.
Trasa była dosyć wymagająca, mierzyła niecałe 10 kilometrów z 60 metrami przewyższenia. Na drugim kilometrze na zawodników był ponadtrzystumetrowy podbieg, a później było płasko. Ostródzki biegacz przez pierwsze cztery kilometry biegł w czołowej grupie.
– Ale było trochę za wolne tempo i postanowiłem pobiec sam – dodał Tadejewski.
Jak pomyślał tak zrobił i samotnie dobiegł do mety na 1 miejscu z przewagą wynoszącą ponad pół minuty nad drugim zawodnikiem. Biegacz z Ostródy wygrał w czasie 33.31.
– Rewelacja czas jak na pierwszy bieg w tym roku, ale niesamowicie dobrze się czułem – skomentował Paweł Tadejewski. – Może to być wypadkowa nowych planów treningowych, jakie wykonałem w grudniu i styczniu, postawiłem na jakość treningu.
Nagrodą główną dla zwycięzców był tort, który został zlicytowany za 700 zł, a ta kwota została przeznaczona na leczenie małej Lilii. Brawo Paweł!