GMINA OSTRÓDA. Limit od dawna wyczerpany na liście startowej. 170 biegaczy wystartuje w biegu „W samo południe” na 10 kilometrów wokół Samborowa. To już w najbliższą niedzielę o godz. 12.
Pierwszy tak duży event biegowy na terenie gminy Ostróda spotkał się z dużym odzewem środowiska biegaczy. Początkowo organizatorzy limit na liście startowej ograniczyli do 150 osób. Okazało się za mało. Dziesięć dni przed końcem zapisów zabrakło miejsc. Organizatorzy podjęli rękawicę i dołożyli jeszcze 20 bonusowych pakietów. Te rozeszły się w trzy doby. W niedzielę na linii startu, który później będzie metą w Samborowie, powinno zameldować się 170 uczestników.
– Cieszymy się, że nasza propozycja spotkała się z tak dużym zainteresowaniem środowiska biegaczy, to pokazuje też, że jest duża potrzeba na takie wydarzenia jak nasz bieg „W samo południe” – mówi Bogusław Fijas, wójt gminy Ostróda, którego puchar będzie czekać na zwycięzcę biegu.
A kto powinien wygrać “W samo południe”? Zasięgnęliśmy języka w środowisku lokalnych biegaczy i większość zgodnie uważa, że spośród zgłoszonych rywalizacja o 1. miejsce powinna odbyć się między Adrianem Przybyłą z Iławy, a mieszkającym w Tyrowie Damianem Błautem. Tak przynajmniej typuje wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegu na orientację ostródzianin Paweł Tadejewski, który również wystartuje w niedzielę.
– Gdyby nie docelowy dla mnie półmaraton w Poznaniu, który czeka mnie tydzień później postawiłbym na siebie – śmieje się Paweł Tadejewski. – Ale tak na poważnie myślę, że o zwycięstwo powinni powalczyć Adrian Przybyła i Damian Błaut. I trzeba się spodziewać dość szybkiego biegania w granicach 33 minut.
Centrum biegu będzie znajdowało się przy boisku wielofunkcyjnym w Samborowie, gdzie zlokalizowane będą start i meta.
Z utrudnieniami w ruchu muszą też liczyć się kierowcy z Samborowa i Gierłoży. Droga łącząca te miejscowości w niedzielę będzie zamknięta dla ruchu samochodów w godz. 11.45-14.