POWIAT OSTRÓDZKI. 2,5 tys. zł będzie kosztować jazda po pijaku rowerzystę, który „pod wpływem” kierował jednośladem w gminie Ostróda. Niestety podobnych przypadków było więcej na naszych drogach.
Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 58-letni rowerzysta, którego policjanci skontrolowali w Rynie (gm. Ostróda). Zgodnie z przepisami stróże prawa za popełniony czyn nałożyli na cyklistę mandat karny w wysokości 2,5 tys zł.
Taki sam mandat do zapłacenia będzie miał kolejny kierujący rowerem, który jechał sobie po pijaku w podostródzkim Szyldaku. Zdziwiony był na widok policyjnego patrolu w swojej wsi, jeszcze bardziej gdy został skontrolowany przez policjantów. Podczas jazdy na rowerze cyklista miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kara – mandat w wysokości 2,5 tys. zł.
Niestety nie lepiej było w innych miejscowościach powiatu ostródzkiego. W Łukcie volkswagenem kierował 30-latek pod wpływem środków odurzających. Obok niego jechał pasażer, który posiadał amfetaminę. Obaj z tego będą tłumaczyć się przed sądem. W Ostródzkie kierunki pomyliły się kierującemu fordem. Pod prąd jechał ulicą jednokierunkową. Zatrzymali go strażnicy miejscy. Wynik badania na zawartość alkoholu – ponad 2 promile. Bliski 2 promili był motorowerzysta w Dylewie (gm. Grunwald). Podobne wartości na urządzeniu do badania zawartości alkoholu w organizmie osiągnął 49-letni motorowerzysta w Bałcynach. Do tego 1,5 i ponad 2 promile u kierowców samochodów osobowych skontrolowanych w Ostródzie i Ostrowinie. Wszyscy ci użytkownicy dróg za swoje czyny wytłumaczą się przed sądem.
Niestety nie jest trzeźwo na drogach powiatu ostródzkiego.