BIEGI NA ORIENTACJĘ. Od ponad 30 lat zajmuje się biegami na orientację. W swojej kategorii wiekowej jest niedościgniony. Paweł Tadejewski z ostródzkiego Orkana został mistrzem Polski w kategorii M-40.
Paweł Tadejewski w tym roku nie ma szczęścia do pogody. Kilka tygodni temu pojechał do Poznania bić swój rekord życiowy w półmaratonie. Wiatr i temperatura w granicach 3-5 stopni Celsjusza uniemożliwiły rekordowe bieganie. Wczoraj ostródzianin – wielu osobom znany jako instruktor w ośrodku szkolenia kierowców – wystartował w mistrzostwach Polski BnO, rozegranych w Trójmieście. Mimo że było cieplej niż w kwietniu, to temperatura powietrza ok. 10 stopni, porywisty wiatr i deszcz nie ułatwiały zadania.
Tym razem świetnie zorientowany biegacz z Orkana Ostróda poradził sobie z trudnymi warunkami i rywalami na trasie. A na dystansie ok. 9 km z przewyższeniami 190 metrów, w bardzo trudnym nawigacyjnie terenie łatwo było popełnić błąd. Tych najmniej zrobił ostródzianin, który dodając do tego świetne bieganie nie miał sobie równych w kat. M-40.
– Ustawienie punktów kontrolnych wymagało maksymalnej koncentracji, nie obyło się bez małych błędów, ale wygrywa ten kto popełnia ich najmniej – powiedział Paweł Tadejewski.
Ostródzianin pobiegł po mistrzostwo Polski, a drugiego na mecie rywala wyprzedził o 1:05 minuty.
– Jestem mega zadowolony, bo fizycznie jest wybitnie, a technicznie trzeba jeszcze popracować – zakończył mistrz Polski w klasycznym biegu na orientację w kat. M-40.