PIŁKA NOŻNA. Została wicemistrzynią Polski, zdobyła pierwsze gole w reprezentacji Polski U-17. Anna Gliszczyńska, piłkarska Górnika Łęczna przebywa właśnie na wakacjach i odwiedziła wójta gminy Ostróda.

Pierwszy kontakt z piłką nożną miała na boisku gminnym w Tyrowie. Na niektórych portalach futbolowych można przeczytać, że jej pierwszym klubem był tyrowski LKS. Jednak młoda zawodniczka twardo utrzymuje, że jest wychowanką Akademii Piłkarskiej Ostróda. To pod skrzydłami trenera Grzegorza Sobotki rozpoczął się rozwój futbolowego talentu młodej piłkarki. Zaczynała w jednej drużynie z chłopcami, z którymi rywalizowała jak równy z równym. Przeszła z nimi kilka szczebli szkolenia. W końcu jednak trzeba było przeciąć pępowinę łączącą z ostródzką „APką”. Od początku sezonu 2021/22 jest zawodniczką Górnika Łęczna.
Przez rok wychowanka AP Ostróda zrobiła wielki krok w swojej przygodzie z piłką. Z drużyny występującej w Centralnej Lidze Juniorek przebiła się do pierwszej ekipy Górnika, w której zaliczyła kilka występów. Sezon zakończyła z medalem za wicemistrzostwo Polski. Występy w klubie z Lubelszczyzny zaowocowały powołanie do kadry Polski U-17, z która pojechała na turniej do Izraela i tam zdobyła kilka goli.
Teraz Anna Gliszczyńska jest na kilkutygodniowych piłkarskich wakacjach. Wczoraj stypendystka Gminy Ostróda spotkała się z wójtem Bogusławem Fijasem. Młoda piłkarka opowiedziała o swoich najbliższych planach. A te głównie związane są z piłką nożną. – Teraz do zespołu Górnika dojdzie kilka dobrych zawodniczek i trzeba będzie powalczyć o miejsce w składzie – powiedziała Ania Gliszczyńska. – Do 12 lipca mam wolne, później zaczynamy przygotowania i przyjeżdżamy na obóz do Morąga. A w dalszej przyszłości chciałbym grać w lidze niemieckiej.
– Cieszymy się, że mieszkańcy naszej gminy rozwijają swoje talenty w profesjonalnych klubach jak Ania – powiedział wójt gminy Ostróda. – Przypomnę tu jeszcze o Kacprze Sezonienko i Oliwii Czarneckiej. Trzymamy kciuki za ich rozwój sportowy.