CROSS COUNTRY. Ponad 170 zawodników na torze crossowym, rżysku i torfowisku goniło za punktami w Mistrzostwach i Pucharze Polski. Zmagania motocyklistów i quadowców oglądało wielu kibiców.
Średnio ponad 70 kilometrów – po polu, fragmentami w lesie, na torfowisku i torze crossowym – podczas jednego wyścigu mieli do pokonania uczestnicy rywalizacji na Torze Moto Klubu Ostróda w Górce. Każdy zawodnik miał do spędzenia na motocyklu lub quadzie z odkręconą na full manetką gazu 90 minut. Najlepsi w tym czasie przejeżdżali przynajmniej 10 pętli o długości około 7,5 kilometra. Na górnej części toru w Górce zawodnicy musieli przebijać się przez tumany kurzu, natomiast na dole tylko dzięki temu, że w czasie zawodów nie padało nie grzęźli w błocie.
Blisko 180 miłośników ścigania na motocyklach, którzy zjechali do gminy Ostróda z najodleglejszych zakątków Polski miało świetne warunki pogodowe. Nie za gorąco, słonecznie, widoczność rewelacyjna. Nic tylko odkręcać manetką gazu na maksa i gnać przed siebie pozostawiając za plecami kolejnych rywali. Na terenie gdzie do niedawna rosły rośliny zbożowe ludzie z benzyną we krwi walczyli o punkty do klasyfikacji Mistrzostw Polski i Pucharu Polski cross country.
Z naszego regionu w tych warunkach najlepiej poradzili sobie najmłodsi w stawce. Rywalizację w klasie Junior w Pucharze Polski zdominował Sebastian Bruzda z AMK Enduro Grunwald. Jadący motocyklem Gas Gas zawodnik w pierwszym wyścigu 90-minutową trasę pokonał na 2. miejscu. Przez noc przeanalizował swoje błędy i w niedzielę już ich nie popełnił. 8. rundę PP zakończył na 1. pozycji i generalnie wygrał dwudniową rywalizację w podostródzkiej Górce. W tej samej klasie dwudniowe ściganie w generalce na 4. miejscy zakończył Kacper Ceberek z AMK Drwęca Ostróda.
Z chłopakami jak równy z równym w klasie Junior 85 walczyła zawodniczka Moto Klubu Ostróda Julia Rydzio. W pierwszym i drugim dniu zmagań w Górce była czwarta i zawody pod Ostródą generalnie zakończyła na 4. miejscu. Piąty zawody w tej samej klasie ukończył Max Kłosowski z AMK Drwęca.
W klasyfikacji Master liczyliśmy na dobry występ Michała Leśniewskiego. I tak by było. Ale często na własnym terenie traci się koncentrację. Tak było w przypadku Mastera MK Ostróda. Chwila dekoncentracji kosztowała go upadek i bolesny uraz, który nie pozwolił mu na start w drugim dniu rywalizacji. W tej klasie spośród naszych zawodników najlepszy był Łukasz Wojtowicz z AMK Drwęca, który dwudniowe ściganie zakończył na 8. miejscu.
Na jeden dzień na zawody w Górce wpadł Rafał Farasiewicz (MK Ostróda), który wystartował w klasie Hobby. W niedzielny poranek, znany z piłkarskiej drużyny Kormorana Zwierzewo jako “Fifi” pokazał plecy swoim rywalom i w cuglach wygrał swój wyścig.
W Mistrzostwach Polski w pierwszym dniu świetnie w klasie Junior pokazał się Kacper Taraszkiewicz. Zawodnik MK Ostróda sobotnie ściganie zakończył na 5. miejscu.
Wyniki naszych zawodników w 7. i 8. rundzie PP, po dwóch dniach, klasa Junior 85: 4. Julia Rydzio (MK Ostróda), 5. Max Kłosowski, 8. Łukasz Kawiak (obaj AMK Drwęca); klasa Junior: 1. Sebastian Bruzda (AMK Enduro Grunwald), 4. Kacper Ceberek (AMK Drwęca), 6. Mateusz Leśniewski (MK Ostróda), 8. Bartosz Śliwiński (MK Ostróda), 12. Jakub Stefański (MK Ostróda), 14. Jan Kalinowski (AMK Drwęca); klasa Master: 8. Łukasz Wojtowicz (AMK Drwęca), 9. Grzegorz Podlipski, 11. Paweł Ćwik, 17. Andrzej Leśniewski, 23. Michał Leśniewski (wszyscy MK Ostróda); klasa S1: 5. Patryk Bilicki (AMK Enduro Grunwald), 6. Paweł Szałata, 8. Karol Rydzio, 10. Szymon Rydzio, 11. Mateusz Cichy (wszyscy MK Ostróda); klasa S2: 5. Mateusz Myśliński (AMK Enduro Grunwald), 12. Piotr Stępkowski (MK Ostróda), 13. Sławomir Słodkowski (AMK Drwęca), 16. Paweł Pomarnacki (MK Ostróda), 17. Krystian Licznerski, 18. Kamil Horodyłowski (AMK Drwęca); klasa Quad Hobby: 6. Tomasz Olszewski (MK Ostróda)