PIŁKA RĘCZNA. Aż pod granicę z Rosją piłkarki ręczne PLAY Ostróda pojechały po pierwsze punkty w rozgrywkach ligi wojewódzkiej młodziczek. W Gołdapi ostródzianki rozgromiły drużynę Jaćwingów.
Zadra po pechowo przegranym spotkaniu inauguracyjnym we własnej hali z Jedynką Bartoszyce przez kilka dni siedziała w głowach podopiecznych trenera Zbigniewa Sobotki. Jednak po tej porażce było trochę czasu na pracę i rozmowy. Przed meczem 2. kolejki spotkań dziewczęta umówiły się ze swoim trenerem, że jeżeli w Gołdapi wygrają różnicą 20 punktów to porażka z Jedynką idzie w zapomnienie.
Na mecz do Gołdapi szczypiornistki ostródzkiego PLAY wybrały się bladym świtem. Długa podróż pod granice z Obwodem Kaliningradzkim nie uśpiła czujności zawodniczek z Ostródy. Od początku narzuciły swoje warunki gry i dominowały na parkiecie Hali-Basenu Gołdap. Już do przerwy miały dziewięciobramkową przewagę i była realna szansa na zmazanie plamy po meczu w hali OCSiR. W drugiej części gry młodziczki PLAY zagrały z jeszcze większą determinacją i wygrały spotkanie z Jaćwingami z przewagą ponad 20 punktów.
– Skład był ten sam co tydzień wcześniej zagrał z Jedynką, ale motywacja była dużo lepsza – powiedział Zbigniew Sobotka, trener PLAY. – Dziewczyny zagrały konsekwentnie i mocno w defensywie, do tego dołożyły skuteczność w ataku. A kiedy pojawiła się szansa na uzyskanie przewagi ponad 20 goli, to poszły za ciosem.
Jaćwingowie Gołdap – PLAY Ostróda 17:41 (9:18)