SIATKÓWKA. Musieli wygrać 3:0 lub 3:1 żeby zapewnić sobie tytuł mistrzów Ostródy. I zrobili to, siatkarze Sigma Stretch rozbili w trzech setach policyjny PKS Mazury, zdobywając główne trofeum.
W hali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji zakończyła się amatorska rywalizacji pierwszoligowców o siatkarskie mistrzostwo Ostródy. Sprawa tytuły mistrzowskiego decydowała się do ostatniej kolejki spotkań. Na finiszu rozgrywek siatkarze Sigma Stretch byli głównym kandydatem do złota, ale żeby po nie sięgnąć musieli spełnić pewne warunki. Ostatnie spotkanie, w którym po drugiej strony siatki mieli policyjny PKS Mazury, musieli wygrać za trzy punkty. Sigma Stretch musiała zwyciężyć w stosunku 3:0 lub 3:1. Przyszli mistrzowie Ostródy w pierwszym secie zrobili “z buta wjeżdżam” i ustawili sobie mecz. Otworzyli piorunująco i wygrali set otwarcia do 12. W kolejnych również wręcz zmietli z parkietu siatkarzy z policji i zrealizowali swój plan. Wygrali 3:0 i zostali mistrzami Ostródy.
W meczu o wicemistrzostwo naprzeciw siebie stanęła “rodzina” ostródzkiej SMS. “Dzieci burmistrza” rozegrały fajne spotkanie, w którym nie brakowało ciekawych rozwiązań technicznych i taktycznych. Konfrontację młodzieży (SMS II) z trenerami (SMS II) lepiej zaczęli ci pierwsi, bo wygrali pierwszego seta do 17. Był to pierwsze i ostatnie zwycięstwo młodych. Później doświadczenie “dziadków” wzięło górę i SMS I wygrał 3:1, zdobywając tytuł wicemistrzów Ostródy.
Na koniec spotkały się zespoły z końca tabeli, spadkowicz do II ligi Tech-Bet i spokojna o utrzymanie Buder GA. Oba zespoły grały o nic i na pożegnanie z I ligą morąski Tech-Bet triumfował w czterech setach.
Wyniki ostatniej kolejki: Sigma Stretch – PKS Mazury 3:0 (12, 15, 14), SMS I Ostróda – SMS II Ostróda 3:1 (-17, 21, 14, 23), Tech-Bet – Buder GA 3:1 (22, -23, 18, 23).
Najlepsi siatkarze I ligi wybrani przez drużyny: Iwona Kulińska (SMS I), Mateusz Szymański (Sigma Stretch), Jakub Sałacki (SMS II), Mateusz Tadejewski (PKS Mazury), Kamil Gorczyca (Constract Lubawa), Paweł Gołębiewski (Buder GA), Piotr Damięcki (Tech-Bet).