EKOLOGIA. Widać już, że niektórzy zrobili wiosenne porządki w swoich garażach i na podwórkach. Niestety część odpadów nie trafiła na składowiska. Wiele zostało wywiezionych do okolicznych lasów.
Stare opony, elementy samochodowej karoserii oraz wiele innych odpadów komunalnych “wyrosło” z nastaniem wiosny w lasach pod Ostródą. Biegacze i rowerzyści nadesłali nam 21 marca zdjęcia z lasu w Kaczorach, na terenie Nadleśnictwa Miłomłyn. Wymienione na początku tekstu śmieci – luzem i spakowane – utworzyły już zgrabną kupę.
Sprawdziliśmy temat i dowiedzieliśmy się, że rzekomo znajdujące się tam odpady zostały zebrane i czekają na wywózkę z lasu. Postanowiliśmy zatem poczekać aż rzeczone śmieci zostaną wywiezione. Na próżno.
Wybraliśmy się tam w poniedziałek i mini składowisko odpadów w Kaczorach cały czas jest na swoim miejscu. Było nawet lekko przyprószone śniegiem. Jeśli ktoś nie może znaleźć podpowiadamy gdzie te odpady są składowane: podostródzkie Kaczory, kilkadziesiąt metrów od drogi wojewódzkiej Ostróda-Morąg. Trzeba z niej skręcić w lewo do lasu na starą przedwojenną drogę do Tardy. Sterta odpadów znajduje się po prawej stronie. Nie trzeba się specjalnie rozglądać.
Apelując do osób odpowiedzialnych od wywiezienie śmieci informujemy, że za tydzień ponownie tam się pojawimy. Mamy sygnały o podobnych stertach odpadów w okolicy Bajki oraz Marwałdu.