TENIS STOŁOWY. Pracowita dwudniówka czeka walczących o awans do LOTTO Superligi pingpongistów z Energa-Morliny I Ostróda. Zaczną w czwartek w hali OCSiR i po meczu pojadą do Zielonej Góry.
Jeden mecz mniej od prowadzącej dwójki – ZKS Zielona Góra II i Poltarex Pogoń Lębork – rozegrali tenisiści stołowi Energa-Morliny I Ostróda w rozgrywkach o mistrzostwo I ligi północnej. Ostródzianie tracą cztery punkty do 2. miejsca, które gwarantuje występ w barażach o awans do LOTTO Superligi. Już w Wielki Czwartek podopieczni Tomasza Krzeszewskiego będą mogli po części odrobić straty punktowe. O godz. 11 w małej sali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji przy ul. Kościuszki podejmą trzeci od końca OSSM Gdańsk.
W pojedynku trzecich w tabeli drużyn w roli trenerów staną szkoleniowcy, którzy kiedyś występowali z sobą m.in. w reprezentacji Polski seniorów. Gospodarzy poprowadzi wspomniany wcześniej Krzeszewski, a trenerem gdańszczan jest Piotr Szafranek. Patrząc na siłę gry obu drużyn na papierze zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są pingpongiści z Ostródy. Tym bardziej, że zagrają w optymalnym składzie, do którego po operacji i rekonwalescencji wróci Piotr Chmiel. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy za trzy punkty będzie dużą niespodzianką.
Po meczu w hali OCSiR ostródzianie nie będą mieli wolnego przed świętami. Wezmą prysznic, spakują torby do auta i wyruszą na kolejne spotkanie ligowe. W piątkowe południe zespół Energa-Morliny I zmierzy się na wyjeździe z liderem ZKS Zielona Góra II. W Wielki Piątek każda zdobycz punktowa będzie mile widziana, ponieważ w tym starciu drużyna gości nie będzie faworytem.