OSTRÓDA. W sobotę w nocy w pożarze pod Galerią Mazurską zginął człowiek. Na razie nie ustalono płci denata. Okoliczności tragedii w spalonej wiacie śmietnikowej wyjaśni policyjne śledztwo.

Nieznane na razie są okoliczności pożaru, w którym nocą zginął człowiek. Tragedia zdarzyła się w sobotę po godzinie 1 w nocy. Strażacy zostali wezwani do pożaru wiaty śmietnikowej przy Galerii Mazurskiej.
Kiedy przyjechaliśmy na miejsce pożar był mocno rozwinięty, paliła się cała wiata śmietnikowa, strażacy podali dwa prądy gaśnicze – informuje Marcin Wiśniewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie. – Podczas prowadzenia działań w wydzielonej przestrzenie na składowanie makulatury strażacy znaleźli zwęglone ludzkie ciało.
Strażacy ugasili pożar, uniemożliwiając płomieniom rozprzestrzenienie się na budynek galerii jak to miało miejsce latem 2023 roku. Przypomnijmy w sierpniu ubiegłego roku pożar wiaty śmietnikowej spowodował poważne uszkodzenia elewacji budynku Galerii Mazurskiej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Sprawą znalezionych w pożarze ludzkich zwłok zajęła się ostródzka policja, która prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratury. Na aktualnym etapie działań nie wiadomo czy w pożarze zginął mężczyzn czy może kobieta. Stan zwęglenia ciała na razie uniemożliwia identyfikację. – Sprawdzamy czy nie było w tym tragicznym zdarzeniu udziału osób trzech, czy może był to nieszczęśliwy wypadek – powiedział Michał Przybyłek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. – Przede wszystkim trzeba też ustalić kto zginął w tym tragicznym zdarzeniu.