PIŁKA NOŻNA. Im bliżej finiszu ligowych rozgrywek, tym lepiej strzelają nasi piłkarze w klasach A i B. Siedem zwycięskich bramek strzeliła Tęcza Miłomłyn, pięć LKS Tyrowo tylko trzy MKS Miłakowo.
W grupie 2 klasy A jednopunktową przewagę nad Tęczą i dwupunktową nad MKS Miłakowo utrzymuje prowadząca w tabeli Wałsza Pieniężno. Lider w sobotę podejmował Kormorana Bynowo, który niestety nie pomógł sąsiadowi zza miedzy czyli miłomłyńskiej Tęczy. Drugi reprezentant gminy Miłomłyn w Pieniężnie przegrał 1:5, a jedynego gola dla Kormorana zdobył Jakub Brudziński.
Po kolejne ligowe punkty sięgnęli rycerze wiosny – LKS Tyrowo – którzy na Estadio Toronto w derbach powiatu ostródzkiego podejmowali Warmiaka Łukta. Po festynie rodzinnym w Tyrowie spotkanie rozpoczęło się o godz. 18, tak że rywalizacja odbywała się w towarzystwie chylącego się ku zachodowi słońca. W pierwszych 45 minutach zamykający tabelę Warmiak postawił się, zresztą trzeba też przyznać, że gospodarze nie rozgrywali super spotkania. Dlatego do przerwy na Estadio Toronto było tylko 1:0. Ale już w drugiej części gry tyrowska petarda odpaliła, przez chwilę gospodarze weszli na obroty i dołożyli jcztery trafienia. Ozdobą meczu był lob Mariusza Gradysa zakończony gole. Niepokonani wiosną na u siebie tyrowianie zdobyli komplet punktów.
LKS Tyrowo - Warmiak Łukta 5:0 (1:0) Bramki: Łukasz Goździejewski, Bartłomiej Klamant, Roco De Rosa, Michał Rutkowski, Mariusz Gradys
Ścigający się z Wałaszą o 1. miejsce na koniec sezonu piłkarze Tęczy w lokalnych derbach podejmowali Ewingi Zalewo. W tym spotkaniu odpalił Kacper Piekut, który skompletował hat-trick. Mecz cały czas kontrolowany przez podopiecznych Piotra Zająca. Były okazje do jeszcze wyższego zwycięstwa, ale w sumie nie było to potrzebne, bo Tęcza wygrała 16 spotkanie w sezonie i utrzymała stratę jednego punktu do Wałszy.
Tęcza Miłomłyn - Ewingi Zalewo 7:0 Bramki dla Tęczy: K. Piekut, Jakub Błażewicz 2, Marcin Jakubowski 2
MKS Miłakowo jest trzeci w tabeli i utrzymuje dystans do Tęczy. Podopieczni Dariusza Giemzy w sobotę na własnym stadionie podejmowali Syrenę Młynary i wykonali plan. To znaczy trzy razy wpakowali piłkę do bramki gości i po trafieniach Przemysława Michalskiego, Przemysława Krysiaka i Daniela Giemzy wygrali 3:0.
Wielka radość zapanowała w Ględach. Jastrząb w konfrontacji z czwartą w tabeli i grającą już o nic drużyną Dębu Kadyny zagrał za trzy punkty. Piłkarze z gminy Łukta na boisku w Kadynach zdobywali bramki w końcowych momentach rywalizacji. Najpierw w 44. min gola do szatni zdobył Kornel Wiśniewski, a w 88. min wynik na 0:2 ustalił Szymon Sobota.
W grupie 4 klasy A szybko o wysokiej porażce z Velem Dąbrówno zapomnieli piłkarze Grunwaldu Gierzwałd. Pojechali w sobotę do Mroczna i pokonali miejscowy KS 3:2.
W klasie B w grupie 3 dobrze finiszuje Iskra Smykówko. Zespół Rafał Kaliszewskiego zaszalał w Bratianie. Iskra wygrała z Welem 5:0, kolejny hat-trick ustrzelił Marcin Kostiok, a po sztuce dołożyli Amadeusz Witt i Wojciech Wojtkiewicz. Trzy punkty zainkasował drugi reprezentant gminy Ostróda. Mewa Smykowo na własnym boisku 5:3 pokonała Leśnika Nowe Ramuki.