GMINA OSTRÓDA. Miło było popatrzeć jak na długości kilku kilometrów rozciągał się wielki kolorowy wąż kolarski. Było to na drodze z Kajkowa do Wysokiej Wsi. Blisko 600 rowerzystów pojechało w 23. Rodzinnym Rajdzie Rowerowym Dylewska Góra.
Górale, gravele, rowery szosowe i miejskie, na rowerach elektrycznych, w kaskach i bez, kolorowo odziani. Blisko 600 rowerzystów wsiadło na swoje jednoślady, rodzice z dziećmi, czasami też dziadkowie. Mieszkańcy gminy i miasta Ostróda, a także goście z całego regionu Warmii i Mazur. Wszystkich połączył fun i różne rowery. Niektórzy po raz któryśnasty, byli też debiutanci, wszyscy z zamiarem aktywnego spędzenia wolnego czasu. Na starcie po latach wreszcie normalność czyli połączone siły samorządowców: rowerzystów na trasę odprawili zastępca wójta Grzegorz Kastrau, Rafał Dąbrowski, burmistrz Ostródy, Andrzej Wiczkowski, starosta ostródzki i Bogdan Bartnicki, ubrany w koszulkę Energi-Morliny Ostróda przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, który rowerem z wszystkimi pojechał w trasę. Cykliści ruszyli spod Sajmino Family House i udali się na 23-kilometrową trasę by spotkać się na polanie pod Górą Dylewską.
Tam pogoda pozwoliła na wspólne kilkugodzinne piknikowanie. Atrakcje dla dzieci i dorosłych, pieczenie kiełbasek na ognisku oraz dania przygotowane przez panie z lokalnego koła gospodyń wiejskich. Tradycyjnie też organizatorzy – Gmina Ostróda – przygotowali wiele nagród, wśród nich główną był rower dla jednego z uczestników rajdu.
Fotogalerie z 23. Rodzinnego Rajdu Rowerowego Dylewska Góra: TUTAJ i JESZCZE TUTAJ.