GMINA OSTRÓDA. Ponad 30 dzieci podróżowało autobusem, który zapalił się na odcinku drogi ekspresowej S5 między Ostródą a Samborowem. Wszyscy uczestnicy tego dramatycznego zdarzenia wyszli z niego bez szwanku.
Pięć strażackich zastępów ruszyło do porannego gaszenia pożaru autobusu wycieczkowego pod Ostródą. Na drodze ekspresowej S5 pod Ostródą w płomieniach stanął autokar, w którym podróżowało 37 osób.
– W tym było trzydzieści dwoje dzieci i czworo opiekunów – poinformował Łukasz Zaniewski, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie. – Miejsce zdarzenia w pierwszej fazie zabezpieczyli funkcjonariusze służby celno-skarbowej. Nikt z uczestników zdarzenia nie doznał obrażeń.
Ze względu na mocno rozwinięty pożar i silne zadymienie zamknięty był ruch w obu kierunkach, na ekspresowej S5. Do skutecznego ugaszenia pożaru niezbędne było prowadzenie działań gaśniczych wewnątrz autobusu przez strażaków w aparatach ochrony układu oddechowego. Ogień gasiły trzy zastępy z ostródzkiej JRG oraz druhowie z OSP Samborowo i OSP Turznica.