OSTRÓDA. Niedawno chronił go immunitet poselski. Teraz poniesie odpowiedzialność jak każdy obywatel. Były burmistrz Ostródy w stanie nietrzeźwości jechał rowerem. Skontrolowali go policjanci i ukarali wysokim mandatem.
Tej informacji próżno było szukać w komunikatach z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie pod koniec ubiegłego tygodnia lub nawet po weekendzie. Zresztą do tej pory zespół prasowy ostródzkiej komendy oraz komendy wojewódzkiej oficjalnie nie odniósł się do tego zdarzenia.
Otóż według naszych informacji w ubiegły czwartek (23 maja) około godz. 11.30 na ulicy Chrobrego patrol ostródzkiej drogówki zatrzymał do kontroli drogowej rowerzystę. Okazał się nim były burmistrz Ostródy, a później poseł na Sejm RP kilku kadencji z ramienia PiS. Policjanci zbadali rowerzystę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik badania wskazał, że były burmistrz Ostródy był w stanie nietrzeźwości kierując swoim jednośladem. Za popełniony czyn funkcjonariusze ostródzkiej drogówki nałożyli na rowerzystę mandat karny w wysokości 2500 złotych.
Podstawę odpowiedzialności za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowi art. 178a kk.
Art. 178a.
§1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w §1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.