GMINA OSTRÓDA. Kilkudziesięciu wikingów rozbiło swój obóz w Kątnie. Królowie mórz północnych przypłynęli na Szeląg Wielki, gdzie przycumowali swoje łodzie. Rekonstruktorzy spotkali się na Festiwalu Trzech Pokoleń.
Osiemnastometrowa łódź wikingów pojawiła się w piątek na jeziorze Szeląg Wielki. To polscy fascynaci życia średniowiecznych wojowników ze Skandynawii pojawili się w gminie Ostróda. Swoją wielką łódź oraz mniejsze jednostki pływające przycumowali przy jednym z pomostów w Kątnie. Wikingowie nie wadząc nikomu rozbili obozowisko po sąsiedzku z plażą gminną i kamperowiskiem. Rekonstruktorzy spotkali się nad Szelągiem Wielkim przy okazji Festiwalu Trzech Pokoleń.
– Nad Szelągiem Małym mamy turniej siatkówki plażowej na światowym poziomie, na Szelągiem Wielkim rządzą wikingowie na Festiwalu Trzech Pokoleń – powiedział Bogusław Fijas, wójt gminy Ostróda. – Widać, że sezon turystyczny w naszej gminie rozpoczęliśmy z przytupem. Na początek wysoko zawiesiliśmy poprzeczkę i postaramy się go utrzymać przez cały sezon letni.
Z rekonstruktorami nad jeziorem Szeląg Wielki spotkał się też Bogdan Bartnicki, przewodniczący sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego. – W długi weekend majowo-czerwcowy dzieje się w gminie Ostróda, mamy emocje sportowe, po drugiej stronie torów kolejowych w Kątnie rządzą wikingowie, dzięki którym mieszkańcy regionu mają żywą lekcję historii. Warto odwiedzać Warmię i Mazury przez cały rok – powiedział Bogdan Bartnicki.
Na spotkanie z wikingami zapraszamy do Kątna nad jezioro Szeląg Wielki w piątkowy wieczór oraz przez całą sobotę. Można poznać warunki w jakich w średniowieczu żyli wikingowie.