OSTRÓDA. Miejskie przystanki autobusowe najpierw nie miały szczęścia do wykonawców. Teraz znowu nie podobają się wandalom, którzy ostatnio zniszczyli jeden przy ul. 11 Listopada.
Najpierw za kadencji najsłabszego w historii Ostródy burmistrza Michalaka na raty powstawały modernizowane przystanki komunikacji miejskiej. Kiedy już powstały i weszły do ostródzkiego krajobrazu okazało się, że nie są w stanie przetrwać starcia z lokalnymi wandalami.
Jeden z miejskich przystanków na ul. 11 Listopada został zniszczony przez wandali. Jeżeli ktoś widział kto to zrobił policja czeka na informacje.