GMINA MIŁOMŁYN. W 1844 roku wbita została pierwsza łopata na budowie Kanału Elbląskiego. To wydarzenie jest rekonstruowane przez mieszkańców Miłomłyna. Po raz szósty spotkali się w strojach z epoki.

Dziewiętnastowieczna moda co roku na jeden dzień rządzi na ulicach Miłomłyna. Tak dzieje się przy okazji dorocznej rekonstrukcji historycznego wydarzenia jakim było rozpoczęcie budowy Kanału Elbląskiego. Przez lata był symbolem myśli inżynierskiej i obiektem, który łączył Miłomłyn, Ostródę, Iławę i Elbląg z Morzem Bałtyckim.
Od kilku lat władze Miłomłyna i mieszkańcy tego miasta świętują na okoliczność kolejnych rocznic pierwszego zrobionego sztychu na budowie Kanału Elbląskiego, Kanału Oberlandzkiego, a może jak kto woli Kanału Ostródzko-Elbląskiego. Obecnie jest jedna z największych atrakcji turystycznych Warmii i Mazur odwiedzana rocznie przez tysiące turystów. Pozostałość myśli inżynieryjno-konstrukcyjnej rozsławia nasz region, zatem już po raz szósty mieszkańcy Miłomłyna uczcili jubileusz rozpoczęcia budowy. A było to w 1844 roku, więc w tym roku miłomłynianie odziani w stroje z epoki spotkali się na Rynku Miejskim. Stamtąd wystrojony w kostiumy z XIX wieku pochód przeszedł nad miłomłyńską śluzę, gdzie wjechała taczka z epoki i panowie we frakach i cylindrach oraz pani piękne sukni i kapeluszu na głowie wbili pierwsze łopaty. Wszystko uświetnił wystrzał z armaty. Miłomłyn na jeden wieczór wrócił do czasów sprzed blisko 200 lat.
