OSTRÓDA. Nowe ławki upiększyły aleję wiodącą od dworca kolejowego do centrum miasta. Mimo że jest tam sporo koszy na śmieci niektórym wciąż jest do nich za daleko. W cieniu drzew ławeczki nadają się też do poleżenia.
Trochę więcej kostki betonowej, ale ładne, nowe ławeczki poprawiły walory estetyczne pierwszej alei, która wita wszystkich kierujących się piechotą do centrum Ostródy z dworca kolejowego. Ławki, jak widać na załączonych fotach, dobrze nadają się do tego by w razie chwili słabości położyć się na nich i wypocząć.
Niestety, mimo że na alei między ulicami 11 Listopada a Pieniężnego koszy na śmieci nie brakuje, to wciąż niektórym jest za daleko by wyrzucać do nich odpady. Po sobotniej części Dni Morza na alejce “sypnęło” butelkami i puszkami po piwie. W popularnej ostatnio Perle Mazur sporo można było niedzielne przedpołudnie zobaczyć wokół ławek zielonych pozostałości po… nomen omen Perle.