PIŁKA NOŻNA. Zaczął Kacper Nowicki, skończył Karol Styś. Najskuteczniejsi piłkarze Sokoła Ostróda w poprzednim sezonie klamrowo spięli wynik i wyeliminowali Olimpię II Elbląg z Wojewódzkiego Pucharu Polski.
Sokół i rezerwy elbląskiej Olimpii za tydzień zmierzą się w Elblągu na inaugurację rozgrywek IV ligi. Los sprawił, że tydzień przed tym spotkanie ostródzianie i elblążanie stanęli naprzeciw siebie w 1. rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski. Gospodarzem tej konfrontacji byli piłkarze z Ostródy i trzeba przyznać, że wynikowo perfekcyjnie wykonali zadanie. Zagrali na zero z tyłu, strzelili kilka goli, trener Andrzej Burchart sprawdził przydatność do gry nowych zawodników i na pewno on jest największym zwycięzcą po tym spotkaniu, bo ma większą wiedzę na kogo może liczyć na inaugurację.
Tymczasem na stadionie przy ul. 3 Maja było widać, że w poczynaniach Sokoła nie było jeszcze automatyzmów. Niektóre działania boiskowe były przypadkowe, ale w kluczowych momentach Trójkolorowi wykorzystali swoje szanse i dość spokojnie wyeliminowali z rozgrywek WPP elblążan. Na pierwszego gola kibice przy 3 Maja czekali do 22. min, a wynik otworzył najskuteczniejszy piłkarz wiosennej rundy w grupie 2 klasy okręgowej Kacper Nowicki. Z kolejnych trafień gospodarzy kibice radowali się po zmianie stron. Jednak na początku drugiej części gry bliscy zdobycia gola byli piłkarze z Elbląga, po których strzale pika trafiła w słupek. Za chwilę uspokoił ich Tomasz Śnieżawski, który po stałym fragmencie gry w 49. min pokonał bramkarza gości. Pięć minut później w sytuacji sam na sam z golkiperem Olimpii II znalazł się Maciej Czajkowski i podwyższył prowadzenie na 3:0. Za chwilę strzelec bramki opuścił plac gry, w jego miejsce pojawił się Karol Styś i ustalił wynik meczu na 4:0.
Witamy Sokoła w 2. rundzie WPP, a za tydzień czekamy na powtórkę wyniku w Elblągu.
Sokół Ostróda - Olimpia II Elbląg 4:0 (1:0)
1:0 - Nowicki, 2:0 - T. Śnieżawski, 3:0 - Czajkowski, 4:0 - Styś