GMINA MAŁDYTY. To jeszcze nie było oficjalne otwarcie stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego w Małdytach. Pierwszy oficjalny, jeszcze nie ligowy, mecz zagrali tam piłkarze miejscowego GKS Małdyty, których w akcji obejrzało kilkuset widzów.
Ponad 7 milionów złotych kosztowała budowa nowego obiektu sportowego w Małdytach. Powstał tam stadion z zapleczem socjalnym, na którym z powodzeniem można rozgrywać mecze piłkarskie i rywalizować w zawodach lekkoatletycznych mniejszej rangi.
Zielona murawa równa jak stół, wokół niej 400-metrowa okólna czterotorowa bieżnia tartanowa, budynek socjalny, w którym można też organizować niewielkie szkolenia. Czegóż więcej potrzeba mieszkańcom gminy Małdyty do uprawiania różnych aktywności. To jest obiekt sportowy, którego zapewne wójtowi Marcinowi Krajewskiemu i mieszkańcom gminy Małdyty zazdroszczą w sąsiednich samorządach. Powstanie obiektu było możliwe dzięki dofinansowaniu z Programu Rządowego Polski Ład.
W weekend obiekt przeszedł pierwszy test od strony piłkarskiej. Na murawie B-klasowy GKS Małdyty w meczu 1. rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski przegrał 1:5 z beniaminkiem grupy 2 klasy okręgowej Dębem Kadyny. Obiekt sportowy jest gminie Małdyty mają. To jeden z nielicznych przypadków w Polsce, poziom sportowy drużyny musi dorównać stadionowi. Zatem wiadomo nad czym teraz muszą popracować w Małdytach i tego im życzymy. Może nawet, jak przed laty, gry na poziomie IV ligi.