MORĄG-MAŁDYTY. Samorządowcy z Morąga i Małdyt będą współpracować przy projekcie budowy drogi rowerowej, która może powstać przy drodze wojewódzkiej 519, łączącej obie miejscowości.
Bezpieczeństwo – to główne założenie kampanie „Safe Bike” która w ubiegłym tygodniu wystartowała na Warmii i Mazurach. Realizatorem projektu, który towarzyszy budowie 2 tysięcy kilometrów dróg rowerowych na terenie województwa warmińsko-mazurskiego jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. Budowa sieci dróg rowerowych przy sieci dróg wojewódzkich niemal w całości zostanie sfinansowana przez samorząd województwa, który posiada na to środki unijne. Pierwsze umowy na budowę dróg dla rowerów zostały już podpisane z samorządami z powiatów nidzickiego i działdowskiego.
Na bieżąco ZDP w Olsztynie zaproszenia do udziału w projekcie Safe Bike wysyła do kolejnych miast i gmina na Warmii i Mazurach. Promotorem tego projektu jest sympatyk jazdy na rowerze przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego Bogdan Bartnicki. Przewodniczący sejmiku odwiedza samorządowców i osobiście przekonuje do budowy infrastruktury drogowej dla rowerów na terenie ich gmin.
– Spotkałem się z wójtem gminy Małdyty Marcinem Krajewskim oraz burmistrzem Morąga Tomaszem Orłowskim, panowie znali temat i wcale nie trzeba było ich namawiać do udziału w tym projekcie, bo obaj czują temat i wiedzą, że ich samorządy mogą na tym skorzystać – mówi przewodniczący Bartnicki.
– Jeszcze przed wyborami samorządowymi rozmawialiśmy z panem przewodniczącym o tym projekcie, jednak wtedy odłożyliśmy go na chwilę, a teraz wracamy do tematu – mówi Marcin Krajewski, wójt gminy Małdyty. – Morąg do jeden kierunek, ale chciałbym też podobną drogę mieć wiodącą w kierunku gminy Zalewo.
Przed wyborami nie było zainteresowania tematem ze strony ówczesnych władz miasta i gminy Morąg. Jednak po zmianie władzy optyka się zmienia i znany zamiłowania do wszelkich forma aktywności fizycznej burmistrz Tomasz Orłowski jest zainteresowany propozycją samorządu województwa.
– To dobra propozycja i nie wyobrażam sobie nie skorzystać z takiej oferty, tym bardziej, że prawie wszystko sfinansuje samorząd województwa. Jestem za – zauważa burmistrz Morąga.