OSTRÓDA. Ireneusz Nalazek, wiceminister sportu i turystyki spotkał się z Rafałem Dąbrowskim, burmistrzem Ostródy. Minister wizytował ostródzkie obiekty sportowe, rozmawiał o skate parku i wspomniał, że Ostróda mogłaby być jedną z aren Igrzysk Olimpijskich 2040 o które ma ubiegać się Polska.
Ostróda aspirowała do tego by zostać bazą pobytową jednej z reprezentacji podczas piłkarskiego EURO 2012. Nie udało się. Teraz pojawiaja się wizje, że nasze miasto może zostać jedną z aren Igrzysk Olimpijskich 2040 o ile organizacja takiego wydarzenia zostanie przyznana Polsce.
Taką perspektywę burmistrzowi Ostródy w czwartek przedstawił Ireneusz Nalazek, wiceminister sportu i turystyki, który spotkał się z Rafałem Dąbrowskim. Minister zwrócił uwagę na to, że Ostróda jest dobrze skomunikowana z Warszawą i Gdańskiem oraz posiada wiele naturalnych walorów do przygotowania obiektów na potrzeby kilku dyscyplin.
Burmistrz nie ukrywał zaskoczenia z takiego wyróżnienia dla Perły Mazur i zapowiedział, że jeśli taka szansa nabierze realnych kształtów to warto się nad tematem pochylić.
Podczas spotkania z dziennikarzami wiceminister Nalazek wspomniał też o skate parku. Władze miasta zabiegały o uzyskanie dofinansowania na tę inwestycję. – Ten projekt nie znalazł się wśród odrzuconych przez ministerstwo, co oznacza, że kwestia dofinansowania ostródzkiego skate parku jest procedowania – powiedział wiceminister sportu i turystyki.