TENIS STOŁOWY. Tego w historii polskiego tenisa stołowego jeszcze nie było. Drużyny kadetów (U-15) i juniorów (U-19) zdobyły wicemistrzostwo świata. Jednym z ojców tego sukcesu jest ostródzianin Tomasz Krzeszewski, dyrektor sportowy PZTS.
Dwie polskie drużyny w finałach drużynowych mistrzostw świata podczas światowego czempionatu w Szwecji. Biało-czerwoni po drodze do medalu eliminowali m.in. drużyny Korei Południowej i Japonii. Polacy reprezentowali Stary Kontynent w finałach kadetów i juniorów. Dopiero w meczach o złoto musieli uznać wyższość swoich rywali, którymi w obu przepadkach byli reprezentanci Chin.
Jednym ze współtwórców sukcesu Biało-czerwonej młodzieży pingpongowej był mieszkający od lat w Ostródzie, prezes i trener w ostródzkim klubie – Energa-Morliny Ostróda – Tomasz Krzeszewski, dyrektor sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego.
– To czego dokonali nasi zawodnicy w kategorii U-15 i U-19 to wielka sprawa – powiedział „Krzesza”. – Nasze reprezentacje pokazały, że mamy w kraju dobry system szkolenia i ludzi, którzy znają się na pracy z młodzieżą. Teraz trzeba jeszcze ulepszyć ten system i doskonalić to do czego już doszliśmy.
