TENIS STOŁOWY. Sześcioro reprezentantów Energi-Morliny Ostróda w 1/16 turnieju 3. Grand Prix Polski żaków. Do tego miejsce medalowe Julii Szarmach. Takie rzeczy wydarzyły się podczas weekendowych zawodów w hali OCSiR.


W hali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji nie było powtórki ze Świdwina, gdzie na 2 Grand Prix Polski żaków w finale zmierzyły się dwie zawodniczki Energi-Morliny. Podczas zawodów 3. GP Polski w Ostródzie potwierdziło się, że znacznie trudniej jest utrzymać się na szczycie niż na niego wejść. W weekendowym turnieju w hali OCSiR wystartowało dziewięcioro podopiecznych trenerów Bartosza Szarmacha, Karola Szarmacha i Tomasza Sposoba. Spośród ponad 170 uczestników ostródzkich zawodów sześcioro wychowanków Energi-Morliny zagrało w turnieju głównym.

Wśród 32 najlepszych żaków byli to Mikołaj Kęsik i Michał Orłowski. Obaj zawodnicy występujący z logotypem Morliny na koszulkach przegrali swoje gry w pierwszej rundzie. Pozostała im walka z prawej strony turniejowej drabinki. Dalej dotarł Orłowski, który zmagania w hali OCSiR zakończył w przedziale miejsc 17.-24. Kęsik został sklasyfikowany na miejscach 25.-32.

Liczniej Ostróda była reprezentowana w rywalizacji żaczek, w 1/16 były aż cztery zawodniczki Energi-Morliny: Julia Szarmach, Maria Licznerska, Maria Czokajło i Julia Sawczuk. Najdalej dotarła rozstawiona z numerem 1 Julia Szarmach, która domowy turniej zakończyła na miejscach 3.-4. Do najlepszej czwórki nie zakwalifikowała się Maria Licznerska, po porażce w ćwierćfinale 3. GP Polski zakończyła na miejscach 5.-8. Maria Czokajło została wyeliminowana przez późniejszą zwyciężczynię turnieju Hannę Kufel z Żywca i start zakończyła w przedziale miejsc 9.-12. Czwarta z ostródzianek Julia Sawczuk została sklasyfikowana w przedziale miejsce 17.-24.


