Tag:kradzież

OSTRÓDA. Sprawę kradzieży z listopada ubiegłego roku kilka dni temu zakończyli ostródzcy policjanci. Złodziej w środę usłyszał zarzuty kradzieży sprzętu budowlanego na jednej z ostródzkich budów. Sprawca przyznał się do zarzucanych czynów.

OSTRÓDA. Trójka znajomych wpadła na pomysł łatwego zarobku kasy. Kasjerka jednego z marketów niby skanowała kody towarów, dwaj znajomi "klienci" niby płacili. W ten sposób narazili sklep na straty ponad 6 tysięcy złotych.

Policjanci zatrzymali 32-latka, który w Miłomłynie uderzył i okradł 69-letniego mężczyznę. Napastnik ukradł pieniądze w kwocie 600 złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

Zakupy za kwotę blisko 500 złotych zrobił 40-letni mężczyzna, posługując się przywłaszczoną kartą bankomatową. Sprawca usłyszał 26 zarzutów, za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Szybko zadziałali policyjni śledczy, którzy zajmowali się sprawą włamania z kradzieżą do jednej z ostródzkich hurtowni budowlanych. Sprawca został zatrzymany w niespełna dobę po popełnieniu przestępstwa.

Od znaku do środków odurzających i będącego pod ich wpływem kierowcy powiodła ostródzkich policjantów informacja o podejrzanych osobach usuwających znaki drogowe.

Strażnicy rybaccy zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy kłusowali na jeziorze Budwity. Mężczyźni mieli zostali złapani na gorącym uczynku. Obu postawiono zarzut nielegalnego połowu ryb.

Blisko 7 tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu, która przez telefon udostępniła swoje dane rzekomemu przedstawicielowi banku. Pieniądze wypłynęły z jej konta, a poszkodowana sprawę zgłosiła policji.