GMINA OSTRÓDA. Radość z okazji Dnia Niepodległości różne ma oblicza. Formułę plenerową wybrali mieszkańcy Lubajn, Nowego Siedliska i Zwierzewa. Najpierw był spacer, a później biesiada na powietrzu.

Bigos, kiełbaski pieczone na ognisku, ciasta, ziemniaki w mundurkach – na dobry smak postawili uczestnicy obchodów Dnia Niepodległości z Lubajn, Zwierzewa i Nowego Siedliska. Organizatorzy na pewno osiągnęli swój cel, ponieważ do wspólnego świętowania wyciągnęli z domów okolicznych mieszkańców. A ci wyekwipowani w biało-czerwone flagi, chorągiewki, kotyliony i inne symbole polskości bez zbędnego zadęcia i patosu po prostu radośnie celebrowali święto 11 listopada.
Kilkadziesiąt osób spotkało się przy kamieniu w Lubajnach, zapalili znicze, zaśpiewali hymn narodowy i ruszyli na ponaddwukilometrowy spacer niepodległości. A spacerze na świętujących w plenerze czekały smakołyki przygotowane przez gospodynie z KGW Luba w Lubajnach. Świętujemy polskość na różne sposoby i jesteśmy z tego dumni.
