PIŁKA NOŻNA. W klasie okręgowej Sokół Ostróda kompletuje wiosenne zwycięstwa. Drugi raz przegrał Kormoran Zwierzewo. Z przytupem rundę rewanżową w klasie A zaczął LKS Tyrowo. 13 goli na inaugurację wiosny stracił Warmiak Łukta.

W grupie 2 klasy okręgowej trwa korespondencyjna rywalizacja liderów. Prowadząca Polonia Pasłęk i wicelider Sokół Ostróda wygrały wszystkie wiosenne mecze. Pod względem skuteczności pod bramką rywali oraz swoją lepiej wypadają poloniści, którzy mają bilans bramkowy 11:0. Wiosenny dorobek Sokoła to 8:1.
Trzecim rywalem Trójkolorowych w rundzie rewanżowym była Iskra Narzym. Zespół z gminy Iłowo nie poradził sobie na murawie przy ul. 3 Maja w Ostródzie. Podopieczni Andrzeja Burcharta od pierwszego gwizdka arbitra mieli kontrolę na wydarzeniami na boisku. O wynik zadbali wyróżniający się wiosną Kacper Nowicki i Karol Styś. Obaj strzelili po dwie bramki. Niestety kompletnego prezentu urodzinowego Trójkolorowi nie zrobili bramkarzowi Filipowi Wieliczko, bo młodzieżowiec raz musiał wyciągać piłkę z siatki.
Sokół Ostróda – Iskra Narzym 4:1
Start Nidzica okazał się za silnym rywalem dla przedostatniego w klasyfikacji grupy 2 okręgówki Kormorana Zwierzewo. Na własnym boisku zwierzewianie zostali wypunktowani przez trzeci w ligowej tabeli Start. Podopieczni Czesława Żukowskiego męczyli się w pierwszej części, ale na mniejszym niż w Nidzicy boisku w Zwierzewie dwa razy skierowali piłkę do bramki Kormorana. Goście łatwiej poradzili sobie w drugiej połowie, mimo że stracili jedną bramkę po trafieniu Rafała Farasiewicza.
Kormoran Zwierzewo – Start Nidzica 1:5
RUSZYŁA PIŁKARSKA WIOSNA W KLASIE A

Emocjonująco zapowiada się walka o awans i miejsca barażowej w grupie 2 klasy A. Efektownie rundę rewanżową rozpoczął jeden z pretendentów LKS Tyrowo. Tyrowianie po intensywnej zimowej przerwie w pierwszym ligowym meczu zmierzyli się z Zalewem Frombork. Pięknie z kibicami przywitał się debiutujący w barwach LKS Dominik Szytniewski. Debiutant na dzień dobry zaliczyła dwie bramki i dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów. Zespół z Fromborka dopóki miał siły starał się przeszkadzać tyrowianom w pierwszej połowie. Wtedy piłkarze z gminy Ostróda strzelili dwie bramki. Po zmianie stron podopieczni Łukasza Goździejewskiego rozkręcili się na dobre i odprawili Zalew z siedmiobramkową stratą.
LKS Tyrowo - Zalew Frombork 7:1 Bramki dla LKS: Łukasz Goździejewski 2, Mariusz Gradys 2, Dominik Szytniewski 2, Paweł Wilamowski
Pięknie skończyła się pierwsza połowa meczu w Miłakowie. Po strzale Przemysława Michalskiego, piłka poszybowała w górny róg bramki Dębu Kadyny. Wydarzyło się to w 45. min i za moment arbiter skończył pierwszą połowę. Pech gospodarzy zaczął się po przerwie. Najpierw z powodu kontuzji plac gry opuścił Przemysław Krysiak. Za kilka chwili sędzia dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym miłakowian i podyktował jedenastkę dla Dębu, którą przyjezdni wykorzystali. Później goście wykorzystali drugi rzut karny. Kiedy prowadzili 2:1, zaczęli dominować na boisku w Miłakowie. MKS próbował odrobić stratę, ale byli nieskuteczni. Za to Dąb dołożył jeszcze dwa trafienia i wygrał inauguracyjne starcie.
MKS Miłakowo - Dąb Kadyny 1:4 Bramka dla MKS: Przemysław Michalski
W gminie Łukta dobrze rundę rewanżową rozpoczęli piłkarze Jastrzębia Ględy. Na własnym boisku podejmowali Piasta Wilczęta i rywale zostali potraktowani z należnym im szacunkiem. Konto bramkowe wiosną w ekipie Jastrzębia otworzył Michał Sobota, który strzelił pierwszego gola, po asyście Dawida Lindorfa. Było to w 27. min. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0. Na moment oddali inicjatywę Piastowi, który w 54. min z rzutu karnego zdobył kontaktową bramkę. Później już na boisku w Ględach rządzili gospodarze. Do wcześniejszego dorobku dołożyli jeszcze trzy bramki i radośnie zainaugurowali piłkarską wiosnę w gminie Łukta.
Jastrząb Ględy - Piast Wilczęta 5:1 Bramki dla Jastrzębia: Szymon Sobota 2, Michał Sobota, Dawid Lindorf, Kacper Dąbrowski
Niestety tak udanej inauguracji rundy wiosennej nie miał drugi reprezentant gminy Łukta. Warmiak Łukta fatalnie wystartował, na wyjeździe przegrał z Ewingami Zalewo aż 0:13! Słabo wystartował też Kormoran Bynowo, który po zimowych rewolucjach kadrowych na początek u siebie został rozgromiony przez Polonię Markusy. Kormoran przegrał aż 2:9.
W grupie 3 Grunwald Gierzwałd piłkarską wiosnę zaczął z liderem, walczącym o powrót do okręgówki Orłem Janowiec Kościelny. Piłkarze spod Grunwaldu przegrali 1:4, a honorową bramkę zdobył Kacper Watkowski. Trochę lepiej drugą część sezonu rozpoczął występujący w grupie 4 Vel Dąbrówno. Piłkarze z powiatu ostródzkiego zmierzyli się na wyjeździe z Żakiem Jamielnik. Strzelili trzy gole – Paweł Zdrojewski 2 i Sebastian Skubaja – ale nie wygrali. Musieli zadowolić się podziałem punktów. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.