GMINA GRUNWALD. Tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Tak 27-letni mężczyzna skończył weekendowe spotkanie przy alkoholu. W jego trakcie uderzył jednego z uczestników, zostawił go bez udzielenia pomocy. Wobec sprawcy są był stanowczy.

W niedzielny poranek policjanci zostali poinformowani, że w Gierzwałdzie (gm. Grunwald) na trawniku leży nieprzytomny mężczyzna. Widoczne były obrażenia ciała leżącego. Funkcjonariusze policji szybko dowiedzieli się jakie były okoliczności zdarzenia.
W sobotę wieczorem znajomi spotkali się w mieszkaniu w Gierzwałdzie. Tam między innymi spożywany był alkohol. 27-latek i 47-latek w pewnym momencie wyszli z pomieszczenia. Prawdopodobnie doszło między nimi do nieporozumienia i wtedy zaczęli się szarpać. Szarpanina zakończyła się kilkoma ciosami. Starszy został solidnie trafiony przez młodszego z mężczyzn, stracił równowagę stoczył się po kilku schodach. 47-latek kilka razu uderzył głową i został poważnie ranny. Pobity dopiero w niedzielny poranek został odnaleziony przez sąsiada. Ten wezwał służby ratownicze.
Po pierwszych zebranych informacjach policjanci zatrzymali do wyjaśnienia sprawy dwóch mężczyzn. Oni kilka godzin wcześniej pili razem z poszkodowanym. Po nocy spędzonej w policyjnej izbie zatrzymań i złożeniu zeznań jeden z zatrzymanych został wypuszczony.
Na dłużej w komendzie policji „zasiedział się” 27-latek. Usłyszał dwa zarzuty: uszkodzenia ciała i nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia.
Sąd zastosował wobec 27-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za przestępstwo uszkodzenia ciała grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności a za nieudzielenie pomocy do lat 3.