PIŁKA NOŻNA. Środowe granie nie wyszło na dobre naszym drużynom przygotowującym się do rundy rewanżowej w klasie okręgowej. Kormoran Zwierzewo stracił siedem goli w Mławie i przegrał, podobnie LKS Tęcza Miłomłyn przyjęła siódemkę w Elblągu.
Miesiąc został do inauguracji piłkarskiej wiosny na boiskach IV ligi i klasy okręgowej. Patrząc na wyniki środowych sparingów Kormoran i Tęczy można odnieść wrażenie, że nasze ekipy z okręgówki złapały lekką zadyszkę. Tak może być, ale trzeba też wziąć pod uwagę, że środowi rywale byli z wyższej półki. Jedni i drudzy rozegrali sparingi z czwartoligowcami.
Drugi raz tej zimy piłkarze ze Zwierzewa korzystali z kompleksu sportowego w Mławie. Tam podopieczni Tomasza Chądzyńskiego szósty mecz kontrolny zagrali z GKS Polonia Iłowo. Spotkanie zaczęli z przytupem, bo po trafieniach Tomek Śnieżawski i Dawida Sokołowskiego prowadzili 2:0. Tym samym podrażnili czwartoligowców z powiatu działdowskiego. „Poloniści” szybko się pozbierali, a gdy tego dokonali pokazali zwierzewainom gdzie jest ich miejsce w szeregu. Później strzelali już tylko piłkarze z Iłowa, a sztuki tej dokonali aż siedmiokrotnie.
• Polonia Iłowo – Kormoran Zwierzewo 7:2 (4:2) Gole dla Kormorana: T. Śnieżawski, Sokołowski
W Elblągu piłkarze Tęczy zobaczyli ile można mieć zdrowia, biegając za piłką w IV lidze i walcząc o miejsce w składzie drugoligowca. Zespół z Miłomłyna zmierzył się z rezerwami Olimpia Elbląg. W ekipie elbląskiej zagrali głównie młodzieżowcy i biegali po boisku jakby nie tracili sił. Przez pierwsze 45 minut “tęczowi” dopóki mieli siły dotrzymywali kroku swoim rywalom. Do przerwy przegrywali tylko 1:2, a gola dla Tęczy strzałem z ponad 30 metrów zdobył Karol Szostek.
W drugiej części gry młodzi elblążanie nadal biegali i nie wykazywali zmęczenia. Natomiast podopieczni Lecha Strembskiego z każdą upływającą minutą gaśli w oczach. Efektem tego było kolejnych pięć bramek zdobytych przez zawodników Olimpii II i jej wysokie zwycięstwo.
• Olimpia Elbląg II – Tęcza Miłomłyn 7:1 (2:1) Gol dla Tęczy: K. Szostek