GMINA GRUNWALD. Grupa mieszkańców Gierzwałdu skrzyknęła się w mediach społecznościowych i umówiła na sprzątanie. W sobotę zebrali kilkadziesiąt worków śmieci, które po zimie zanieczyszczały ich miejscowość.
Na terenie Związku Gmin „Czyste Środowisko” mieszkańcy pomagają służbom komunalnym i sami dbają o własne środowisko. Dobyrm tego przykładem jest społeczność Gierzwałdu, która wzięła sprawy i worki na odpady w swoje ręce i zrobiła wiosenne porządki w swojej miejscowości. Przykład z mieszkańców wsi spod Grunwaldu powinni brać w innych miejscowościach, gdzie nie domagają służby komunalne i nie radzą sobie ze śmieciami na ulicach.
W Gierzwałdzie przedstawiciele różnych stowarzyszeń, sołtys i radni gminni, wsparci pomocą dzieci ruszyli na wiosenne sprzątanie. Skrzyknęli się w mediach społecznościowych, spotkali w sobotnie popołudnie pod remizą strażacką, ujęli torby na odpady w swoje dłonie i ruszyli robić porządki. Kilka godzin zbierania zaowocowało przeróżnymi „śmieciowymi skarbami”, które zostały sprzątnięte z ulic oraz przydrożnych rowów.
A wśród zebranych odpadów dominowały butelki po „małpkach”, sporo odpadów komunalnych wyprodukowanych w gospodarstwach domowych, śmieci wyrzucane z samochodów, puste opakowania po słodyczach, puszki po piwie i energetykach. Generalnie cały wachlarz z tablicy odpadów.
– Po akcji sprzątania Naszego Małego Świata było ognisko z kiełbaską i grochówka. Jest to akcja cykliczna i mamy nadzieję, że przyjdzie taki rok, kiedy nie będziemy już musieli zbierać śmieci – powiedział uczestnik sobotniego sprzątania Gierzwałdu.