RegionInternet nie jest anonimowy, a hejt nie jest bezkarny...

Internet nie jest anonimowy, a hejt nie jest bezkarny…

-

- Reklama -

ROZMOWA. „Korzystając ze swojej wolności słowa pamiętajmy, że wywodzi się ona z ludzkiej godności” czyli hejcie w Internecie. Rozmawiamy o tym z prawnikiem Piotrem Krajewskim.

Piotr Krajewski jest prawnikiem, który m.in. zajmuje się ochroną przed nienawiścią w Internecie / Fot. Martyna Car

Rozwój technologiczny, w tym Internetu i mediów społecznościowych przyniósł wiele korzyści. Możemy kontaktować się czy też promować swój produkt w dużo prostszy sposób. Jednocześnie z tym zjawiskiem powstały nowe, nieznane wcześniej zagrożenia. Jednym z nich jest hejt w Internecie, który dotyka nie tylko osoby znane i rozpoznawalne, ale może dotknąć każdego. Hejt stał się tak powszechny, iż „ubezpieczenie od hejtu” wprowadzają do swojej oferty firmy ubezpieczeniowe, a psycholodzy apelują o edukację najmłodszych w tym zakresie. W rozmowie z prawnikiem Piotrem Krajewskim, któremu sposoby obrony przed hejtem są szczególnie bliskie, wyjaśniamy wybrane kwestie dotyczące granic wolności słowa i ochrony przed nienawiścią w Internecie.

– Internet jest anonimowy, a hejt w Internecie jest bezkarny?

– Internet nie jest anonimowy, a hejt nie jest bezkarny. Jednak walka z tym zjawiskiem bywa trudna i czasochłonna.

– Dlaczego tak się dzieje?

– Nękanie czy znieważanie w Internecie nie jest tak namacalne i oczywiste jak niektóre inne przestępstwa. Dominuje przekonanie, że jeśli nie wydarzyła się znaczna szkoda czy też krzywda w rozumieniu fizycznym, to nic się nie stało. Ja uważam zupełnie inaczej.

– Inaczej czyli jak?

– Uważam, że ludzka psychika jest równie ważna jak zdrowie fizyczne. Przykładowo stalking może naruszać prywatność, poczucie bezpieczeństwa i godność osoby nękanej. Podobnie uważa ustawodawca, który zaostrzył w ostatnim czasie ustawowy wymiar kary za to przestępstwo. W chwili obecnej stalkerowi, który swoim działaniem spowodował targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Jest to zagrożenie karą równe zagrożeniu za przestępstwo rozboju, czyli poważnego przestępstwa przeciwko mieniu.

– Co powinna zrobić osoba, którą dotyka hejt w Internecie?

– Przede wszystkim uzyskać wsparcie psychologiczne. W dalszej kolejności powinna skonsultować się z prawnikiem, profesjonalistą, który odpowiednio zakwalifikuje stan faktyczny i przedstawi możliwości rozwiązania problemu. Tego typu zdarzenie w Internecie może mieć bardzo różne skutki prawne. Mogło dojść na przykład do przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego, przestępstwa prywatnoskargowego, czy też naruszenia dóbr osobistych. W grę mogą wchodzić przepisy dotyczące prawa prasowego, prawa autorskiego czy nawet prawa wyborczego. Moim zdaniem osoba niebędąca profesjonalistą, działając na własną rękę, niekoniecznie właściwie zadba o swój interes prawny.

– Hejt i nienawiść nigdy nie są dobre – uważa prawnik Piotr Krajewski/ Fot. Izabela Martyniak

– Skąd u Pana zainteresowanie tymi zagadnieniami?

– Ze względu na swoją działalność publiczną dotykał mnie hejt w Internecie w bardzo dużej skali. Chciałem sobie pomóc i „coś z tym zrobić”. Zmieniłem zainteresowania prawnicze z samorządu terytorialnego i finansów publicznych na przytoczone dziedziny prawa. Obecnie moje zainteresowania są szersze, obejmujące całość „granic wolności słowa”. Co oczywiste nie są to tylko przestępstwa przeciwko czci, ale chociażby prawo własności intelektualnej i prawo prasowe.

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło?

– Hejt i nienawiść nigdy nie są dobre. W moim przekonaniu ich przejawy należy dusić w zarodku i po prostu z tym walczyć. Im więcej osób „nie będzie odpuszczać”, tym będziemy żyli w lepszej rzeczywistości. Nie możemy jako społeczeństwo tolerować takich zjawisk. Wolność, w tym wolność słowa jest jedną z najistotniejszych wartości ogólnoludzkich. Jednak, zgodnie z art. 30 Konstytucji RP: „Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”. Korzystając ze swojej wolności słowa pamiętajmy, że wywodzi się ona z ludzkiej godności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze posty

Śmierć podczas prac polowych, w Bieniaszach ciągnik przygniótł mężczyznę

GMINA MILAKOWO. Dzisiaj tuż po godzinie 13 w Bieniaszach na polu uprawnym ciągnik przygniótł kierującego nim mężczyznę. Poszkodowanego nie udało się uratować, 64-latek zmarł wskutek odniesionych ran.

Marek Śnieżawski po Miłomłynie postawił na Lubawę, został trener Motoru

PIŁKA NOŻNA. Na termometrach 23 stopnie, a w Lubawie na boisku piłkarskim pojawił się "Śnieg". Mowa o Marku Śnieżawskim, który właśnie został nowym trenerem czwartoligowego Motoru Lubawa.

Wpadali do sklepu w Łukcie na kradzieże, w końcu wpadli w ręce policji

GMINA ŁUKTA. Przychodzili do sklepu, ale nie na zakupy. Dwaj mężczyźni kilka razy okradli punkt handlowy w Łukcie. Wpadli podczas próby kradzieży wyrobów alkoholowych. Obaj zatrzymani to recydywiści.

Zapraszamy na rowerową wspinaczkę na Górę Dylewską, trwają zapisy na rajd

GMINA OSTRÓDA. Ponad 220 osób jest na liście startowej 23. Rajdu Rowerowego Dylewska Góra. Na wspólną wspinaczkę rowerzystów na najwyższe wzniesienie Warmii i Mazur zapraszamy 18 maja, udział jest bezpłatny.
- Reklama -Portal Informacyjny | Ostróda i okolice - Reklama

Żacy i skrzaty Energi-Morliny w blasku złota wrócili z mistrzostw województwa

TENIS STOŁOWY. Mistrzostwa województwa skrzatów i żaków zdominowała młodzież Energi-Morliny Ostróda. Podopieczni trenerów Bartosza i Karola Szarmachów mieli rezerwację na złoto, wygrali sześć konkurencji, a zdobyli siedem medali.

Rozśpiewana “Nasza Biało-Czerwona” na scenie w ostródzkim CUP [FOTO]

OSTRÓDA. "Miasto", "Miejcie nadzieję", "Uwierz Polsko", Modlitwa dziewczyńska" i jeszcze kilka innych utworów zaśpiewali uczniowie ostródzkich szkół średnich. Okazją do tego był Festiwal Pieśni Patriotycznych "Nasza Biało-Czerwona".

Musisz przeczytać

Śmierć podczas prac polowych, w Bieniaszach ciągnik przygniótł mężczyznę

GMINA MILAKOWO. Dzisiaj tuż po godzinie 13 w Bieniaszach na polu uprawnym ciągnik przygniótł kierującego nim mężczyznę. Poszkodowanego nie udało się uratować, 64-latek zmarł wskutek odniesionych ran.

Marek Śnieżawski po Miłomłynie postawił na Lubawę, został trener Motoru

PIŁKA NOŻNA. Na termometrach 23 stopnie, a w Lubawie na boisku piłkarskim pojawił się "Śnieg". Mowa o Marku Śnieżawskim, który właśnie został nowym trenerem czwartoligowego Motoru Lubawa.
- Reklama -

Może Ci się spodobaćPOWIĄZANE
Polecane dla Ciebie