GMINA MIŁOMŁYN. Strażaccy nurkowie, druhowie z OSP Miłomłyn pod wodą i wokół jeziora Bartężek szukają dwóch osób, które mogły wypaść z łodzi, a prawdopodobnie były w niej wcześniej widziane.

W sobotę przed godziną 13 strażacy odebrali zgłoszenie o pustej łodzi dryfującej po jeziorze Bartężek w okolicach miejscowości Winiec (gm. Miłomłyn). Według niepotwierdzonych na razie informacji łodzią mogło pływać dwóch mężczyzn, prawdopodobnie wędkarzy.
Około trzydzieści minut wcześniej osoba zgłaszająca o tym zdarzeniu poinformowała, że na łodzi widziane były dwie osoby – poinformował Grzegorz Różański, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Strażacy ze Specjalnej Grupy Wodno-Nurkowej Komendy Powiatowej PSP w Ostródzie prowadzą poszukiwania pod wodą. Natomiast inne siły strażackie w tym druhowie z OSP Miłomłyn prowadzą poszukiwania na brzegu jeziora Bartężek. Policjanci sprawdzają do kto jest właścicielem łodzi i kto mógł pływać nią w sobotnie przedpołudnie po jeziorze.
Istnieje też prawdopodobieństwo, że łódź mogła sama odcumować i dryfowała po powierzchni akwenu w okolicach Wińca.
- – Po upływie 120 minut działania mają status działań wspomagających niewymagające trybu pilnego – informuje Łukasz Zaniewski z KP PSP w Ostródzie. – Z tego względu oraz w związku z brakiem potwierdzonej informacji o przebywaniu osób poszkodowanych pod powierzchnią wody zakończyliśmy działania ratownicze.