PIŁKA RĘCZNA. Na 4. miejscu po pięciu kolejkach spotkań I ligi w grupie A plasują się piłkarze ręczni morąskiej Jedynki KODO. Ostatnio po dramatach pokonali Tytanów Wejherowo, a wcześniej zdobyli Wojewódzki Puchar Polski.

Spotkania rozgrywane w hali SP 1 w Morągu cieszą się największą frekwencją w pierwszoligowej grupie A. Podczas meczów podopiecznych Krzysztofa Farjaszewskiego i drugiego trenera Patryka Buluka hala dosłownie pęka w szwach, a kibice nawet zajmują miejsca na parapetach. Tak też było na ostatnim meczu morążan, kiedy w 5. kolejce I ligi Jedynka KODO zmierzyła się z Tytanami Wejherowo. Spotkanie miało mega wyrównany przebieg. Emocje i walka o ostateczne rozstrzygnięcie trwała do ostatniego gwizdka arbitrów. Ostatecznie po dramatycznym boju szczypiorniści z Morąga wygrali 29:28.
Wcześniej natomiast morążanie sięgnęli po Wojewódzki Puchar Polski. We własnej hali morążanie 36:31 pokonali Aqua Instal Jezioraka Iława. Dzięki temu morąska Jedyna KODO awansowała do centralnych rozgrywek Orlen Pucharu Polski. Morążanie spotkanie na tym szczeblu rywalizacji prawdopodobnie rozegrają prawdopodobnie 13 grudnia. Do 26 listopada wyłonieni zostaną triumfatorzy rozgrywek pucharowych we wszystkich województwach.
Tymczasem w najbliższy weekend podopieczni trenera Farjaszewskiego mają wolne w rozgrywkach ligowych. Nie będzie to jednak wolny weekend dla pierwszoligowców z Morąga. W piątek (27 października) rozegrają wyjazdowy sparing z Jurandem Ciechanów.
