MMA. Ogromny sukces odniosła zawodniczka MMA Team Ostróda Ostróda Paulina Wiśniewska. 24-letnia mieszkanka Ostródy zdobyła brązowy medal mistrzostw świata MMA amatorów. W półfinale turnieju w Abu Zabi przegrała z Brazylijką Giullianą Perea.
Przed walką półfinałową amatorskich mistrzostw świata MMA w wadze muszej między Pauliną Wiśniewską a Brazylijką media w roli faworytki upatrywały Giullianę Perea. Świadczyły o tym m.in. tytuły na stornach internetowych organizatorów, jak: „Giulliana Perea w drodze po złoto w półfinale spotka się z reprezentantką Polski”.
Przed półfinałowym starciem warunki fizyczne były po stronie ostródzianki. Wyższa o około 10 cm, większy zasięg rąk. Można by zatem spodziewać się, że pojedynek Paulina Wiśniewska powinna rozstrzygnąć w stójce, unikając rywalizacji w parterze, która faworyzowała Brazylijkę. Jednak Perea stoczyła jedna walkę mniej, po zwycięstwie w pierwszej fazie, w drugiej wygrała bez walki, bo jej rywalka doznała kontuzji. Zatem organizatorzy i świeżość były po stronie zawodniczki z Brazylii.
Nic to jednak dla Pauliny z Ostródy. Pierwszą rundę, jak długo się dało, walczyła w stójce, utrzymując dystans. Według fachowców wypadła remisowo. Drugie starcie trochę słabiej, dochodziło do zwarć, które ostródzianka miała zrywać, nie zawsze to się udawało i dopuściła Brazylijkę do inicjatywy w parterze. Runda na korzyść Perea.
W trzecim starciu Paulina Wiśniewska musiała iść na całość. Uzyskała przewagę w stójce, w wymianie ciosów przestrzeliła jeden, który mógł zakończyć walkę. Później dała rywalce możliwość zajścia za plecy. „Zaproszona” do tego Perea wykorzystała to, wpięła się na duszenie zza pleców i na siedem sekund przed końcem Polka odklepała, co oznaczało, że w finale zawalczy Brazylijka.
– To jest mega wynik Pauliny, trzeba wziąć pod uwagę fakt, że na mistrzostwa świata przebiła się z listy rezerwowej i jako jedyna z Polaków sięgnęła po medal – mówi Tomasz Sobczyński, trener klubowy brązowej medalistki amatorskich mistrzostw świata MMA w Abu Zabi. – Po Paulinie szczególnie w trzeciej rundzie było widać, że odczuwa trudy wcześniejszych walk. Wielki szacun, że poradziła sobie z presją, bo od drugiej walki oczy całej polskiej reprezentacji były zwrócone na nią, ponieważ była ostatnią naszą nadzieją na medal. I poradziła sobie z tym.
Ostródzianka brązową medalistką amatorskich mistrzostw świata MMA. Tego jeszcze nie było!