REGION. Wiele szczęścia miał mały pies, który w środę utknął w przepuście pod drogą przy krajowej “szesnastce”. Skowyt czworonoga usłyszeli ludzie, a uratowali go strażacy ochotnicy.
Nieszczęście małemu psiakowi przydarzyło się w Podlejkach (gm. Gietrzwałd) przy DK 16 między Ostródą a Olsztynem. Pies musiał czegoś szukać w przydrożnym rowie i wlazł do przepustu pod drogą wyjazdową z jednego z nieruchomości. Kiedy już tam wszedł to nie utknął w nim na dobre. Nie mógł ruszyć się do przodu ani do tyłu. Małego czworonoga z pułapki nie mogli wydobyć ludzie, którzy tego próbowali.
Na pomoc wezwani zostali strażacy z OSP Gietrzwałd. Ich działania trwały ponad dwie godziny i odbywały się w asyście policjantów drogówki. W trakcie ponaddwuipółgodzinnej akcji do wydobycia psiaka użyty został różny sprzęt. W końcu udało się wyciągnąć bardzo osłabionego psa. Czworonóg został przekazany dla pracownika schroniska. Jak się później okazało przepust, w którym utknął pies był do 2/3 swojej średnicy zasypany piaskiem.