POWIAT OSTRÓDZKI. Od środy uchodźcy z Ukrainy składają wnioski o nadanie numeru PESEL. Sprawdziliśmy jak to przebiega w urzędach, w gminie Ostróda, Miłomłyn i Małdyty kolejek nie ma.
Od 16 marca uchodźcy wojenni z Ukrainy w urzędach gmin mogą składać wnioski o nadanie numeru PESEL. Spośród blisko 2 milionów ukraińskich uciekinierów, którzy w naszym kraju znaleźli schronienie przed wojną, około 1000 osób tymczasowo przebywa na terenie powiatu ostródzkiego. W dużych miastach gdzie uchodźców jest więcej referaty, w których nadawane są numery PESEL „zakorkowały się” od nadmiaru interesantów. Sprawdziliśmy zatem jak sytuacja ma się w gminach powiatu ostródzkiego.
Na terenie gminy wiejskiej Ostróda przebywa ponad 200 ukraińskich uchodźców wojennych. W większości przypadków przebywają w prywatnych domach u mieszkańców gminy Ostróda. Ale od soboty przybywający do gminy uchodźcy będą kwaterowani w budynkach Domu Harcerza w Ostródzie oraz w budynku po PKP Informatyka przy ul. Garnizonowej 5 w Ostródzie. A jak przebiega nadawanie numerów PESEL?
– Referat organizacyjny i spraw obywatelskich w naszym Urzędzie Gminy działa normalnie, nie ma żadnych problemów z załatwieniem spraw – mówi Bogusław Fijas, wójt gminy Ostróda. – Nadawanie numerów PESEL przebiega sprawnie, korzystamy z pomocy stowarzyszenia Rzecz Jasna. U nich wypełniane są dokumenty, z którymi uchodźcy z Ukrainy przychodzą do urzędu na sfinalizowanie procedury. W małych urzędach, takich jak nasz jest łatwiej.
Korków nie ma też w Urzędzie Miasta i Gminy w Miłomłynie, mimo że na tym terenie tymczasowo zamieszkuje ponad 270 ukraińskich uchodźców. Miłomłyńscy urzędnicy większość z procedur nadania numeru PESEL wykonują na wyjeździe.
– Mamy ponad 210 uchodźców z Ukrainy w Karnitach i tam nasi pracownicy pomagają im wypełniać dokumenty potrzebne do nadania numerów PESEL – informuje Stanisław Siwkowski, burmistrz Miłomłyna. – Tak że w urzędzie praca odbywa się normalnie i spokojnie można załatwić różne urzędowe sprawy.
Żadnych problemów nie ma też na północnej rubieży powiatu ostródzkiego w gminie Małdyty. Tam, w większości w kwaterach prywatnych, gości ponad 40 uchodźców z Ukrainy, którzy też składają wnioski o nadanie numerów PESEL.
– W pierwszym dniu ponad dwudziestu obywateli Ukrainy złożyło wnioski o nadanie numeru PESEL i wszyscy zostali sprawnie obsłużeni – mówi Marcin Krajewski, wójt gminy Małdyty. – Jesteśmy dobrze przygotowani, systemy komputerowe działają sprawnie, dajemy radę.