POWIAT OSTRÓDZKI. Nie ma miękkiej gry z wymiarem sprawiedliwości. W Ostródzie i Morągu policjanci zatrzymali przestępców, którzy od jakiego czasu unikali pobytu w więzieniu.
Jeden miał do odsiadki karę ponad dwóch lat pozbawienia wolności, a na drugiego czekał wyrok blisko pięciu lat. Teraz obu skazanym kary na pewno się wydłużą, zdecyduje o tym sąd.
Część z przestępców zatrzymywana jest w miejscu zamieszkania, inni „wpadają” w ręce policjantów podczas legitymowania w związku z wykroczeniami, np. spożywaniem alkoholu w miejscu objętym zakazem czy zaśmiecaniem. W niektórych przypadkach jest to ciężka i żmudna praca, ponieważ osoby, które ukrywają się robią wszystko, aby uniknąć spotkania z mundurowymi.
W piątek (19 sierpnia) policjanci Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie zatrzymali przestępcę za którym wydany były dwa listy gończe. Przed organami ścigania ukrywał się od 2018 roku. Mężczyzna ma wstępnie do odbycia karę ponad 2 lat pozbawienia wolności za przestępstwa licznych kradzieży czy pobić. Długość pobytu w zakładzie karnym może jednak ulec zmianie i znacznie się wydłużyć.
Dwa dni wcześniej morąscy kryminalni zatrzymali 36-latka, który najbliższe 4 lata i 10 miesięcy spędzi w zakładzie karnym. Mężczyzna rozpoczął już odbywanie kary za szereg kradzieży i kradzieży z włamaniem, których dopuścił się w warunkach tzw. recydywy.
Statystyki zatrzymań potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie.