GMINA OSTRÓDA. Setki drzew zostało wyciętych w okolicach dawnego nasypu kolejowego w okolicach Jeziora Górczyńskiego. Internauci przejęli się masową wycinką i pytają kto na to zezwolił.
Przez kilkanaście dni przy starym nasypie kolejowym, który kiedyś wiódł z Ostródy do Olsztynka prowadzona była wycinka drzew, które od lat tam rosły. Rejon ten “wyłysiał” jak po przejściu huraganu. O tym że rosły tam drzewa przypominają teraz tylko pozostałe po nich pnie. Nasyp znajduje się niedaleko węzła drogowego Ostróda Południe, nad Jeziorem Górczyńskim między Kajkowem a Lipowcem w gminie Ostróda.
Wyrąb drzew zaniepokoił spacerujących tamtędy internautów, którzy zrobili trochę fotek, przysłali je do nas z pytania, kto i dlaczego to zrobił. Spytaliśmy w Urzędzie Gminy Ostróda, ale usłyszeliśmy, że to nie jest już teren samorządu gminnego. Został on kilka lat temu sprzedany jednemu z ostródzkich developerów. Okazuje się, że właściciel terenu może sobie go przystosować do własnych potrzeb. Zatem trzeba będzie przywyknąć do widoku i zaakceptować “wyrąbany” na długości wielu metrów dawny nasyp kolejowy.
Na początku XXI wieku były projekty żeby tam powstała ścieżka rowerowa “Szlakiem zwiniętych torów”, która można by dojechać m.in. do Dąbrówna. Zapał społeczników jednak opadł, pieniędzy na ten cel nie było i projekt padł.