PIŁKA NOŻNA. Łatwo nie było, ale powalczyli do końca i w ostatniej minucie spotkania pierwszego meczu barażowego zdobyli zwycięską bramkę. Kormoran Zwierzewo przed środowym rewanżem ma jednobramkową przewagę.
Tomasz Śnieżawski przyleciał akurat z kilkudniowego urlopu w Paryżu, wprost z lotniska przyjechał na mecz do Zwierzewa. Po kilkuminutowej rozgrzewce pojawił się na boisku w 37. min, zastępując Krystiana Lipińskiego. Długo w meczu barażowym z Orłem absorbował uwagę rywali z Janowca Kościelnego, ale na dobrą sprawę nie zagroził bramce gości. Czekał, czekał i doczekał się w końcu na swoją wielką chwilę. Było to w doliczonym czasie gry, zwierzewianie wykonywali ostatni rzut wolny połowy boiska, dalekie dośrodkowanie w kierunku bliższego słupka, tam walkę o pozycję wygrał T. Śnieżawski i głową zapewnił Kormoranowi zwycięstwo. Fani drużyny ze Zwierzewa oszaleli, a arbiter za chwilę zakończył mecz.
Wcześniej spotkanie charakteryzowało się arytmią wydarzeń pod obiema bramkami. Lepiej zaczęli gospodarze, a w 19. min indywidualny popis dał Maciej Korgul. Pomocnik Kormorana dostał podanie na lewą stronę, zszedł z piłką do środka, z łatwością minął kilku rywali zostawiając ich za plecami, a gdy był na 20 metrów od bramki uderzył po ziemi. Futbolówka wpadła do siatki przy dalszym słupku.
Później do głosu doszli goście. W 28. min pojedynek biegowy przegrał Paweł Śnieżawski, pilnowany przez niego skrzydłowy dośrodkował piłkę w pole karne, a tam zawodnik Orła strzelił do pustej bramki. W 43. min goście wyprowadzili cios prawym skrzydłem, dośrodkowali i ze środka szesnastki napastnik z Janowca trafił na 1:2.
Zaraz po przerwie goście mieli jeszcze przynajmniej trzy dobre okazje do podwyższenia prowadzenia. Na szczęście byli nieskuteczni. Niewykorzystane sytuacje zemściły się, obrońcy Orła spóźnili się z interwencjami we własnym polu karnym, wykorzystał to Szymon Gutkowski i z 15 metrów trafił na 2:2. W ostatnim kwadransie przycisnął Orzeł, a zwierzewian w meczu utrzymał Denis Staroń. Trze doskonałe interwencje bramkarza Kormorana uchroniły tę drużynę przed utratą kolejnych goli. A ostatnie słowo należało do T. Śnieżawskiego, który zamknął mecz golem na 3:2.
Kormoran Zwierzewo - Orzeł Janowiec Kościelny 3:2 (1:2) 1:0 - Korgul (19), 1:1 - (28), 1:2 - (43), 2:2 - Gutkowski (59), 3:2 - T. Śnieżawski (95)