OSTRÓDA. Przedwyborczy objazd po Polsce kontynuuje lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. W czwartek odwiedził Warmię i Mazury, a dzień zakończył w ostródzkim amfiteatrze, gdzie miał nadkomplet publiczności.
“Rudy przyjechał do Ostródy” – padło z ust lidera PO na przywitanie z ponaddwutysięczną widownią i sympatycy Donalda Tuska. Po takim wejściu “ulubieniec” wszystkich serwisów informacyjnych telewizji publicznej został przywitany gromkimi brawami.
Podczas spotkania sympatycy PO usłyszeli to czego chcieli. Lider Platformy nie pozostawił suchej nitki na partii rządzącej w naszym kraju. W trakcie eventu nad Jeziorem Drwęckim było o możliwości zmiany, nieznanej jeszcze oficjalnie, daty wyborów. Tusk zatrzymał się na moment przy temacie gorącym w ostatnich dniach czyli nielegalnych składowiskach odpadów i przypadkach ich pożarów. Strawestował też napis z jednego baneru PiS = Drożyzna na PiS = Trucizna. To oczywiście w nawiązaniu do tematyki płonących składowisk.
Sympatycy PO usłyszeli co chcieli, obecni też na widowni – cokolwiek ukryci – przeciwnicy polityczni uważnie monitorowali występ “Rudego”. Donald Tusk w Ostródzie wykonał swoje zadanie i pojechał dalej w Polskę.