GMINA OSTRÓDA. Wyekwipowani w mikołajowe czapki trenerzy, działacze i piłkarze Płomienia jak co roku ruszyli w teren z prezentami. Zapakowali nimi klubowego busa i pojechali czynić doroczne powinności.
Nie samą piłką nożną żyje “rodzinny team” Sadowskich z Turznicy. Jak co roku w mikołajki przywdziali mikołajowe czapki, zapakowali prezentami klubowego busa i ruszyli z prezentami do najmłodszych mieszkańców gminy Ostróda. Jak widać korzystając z przerwy w rozgrywkach nie trzeba zapadać w zimowy sen, bo można czynić dobro, jak robią to przedstawiciele Płomienia Turznica. Tak trzymać panowie!