RegionChcę obudzić Ostródę!

Chcę obudzić Ostródę!

-

- Reklama -

ROZMOWA. Ostróda jest centrum mojego życia. Tymczasem w ostatnich dwóch kadencjach stała się, moim zdaniem, samorządowym grajdołem. Chcę to zmienić, dlatego kandyduję – mówi Rafał Dąbrowski, ubiegający się o stanowisko burmistrza Ostródy.

Rafał Dąbrowski, kandydat na burmistrza Ostródy / Fot. Materiał KWW Rafała Dąbrowskiego OstródaOdNowa

– Kilka lat temu zarzekał się pan jak żaba błota, że koniec z ambicjami samorządowymi. Co się zdarzyło, że nastąpiła taka zmiana i teraz chce pan być burmistrzem Ostródy?

– Czasami sam się nad tym zastanawiam. Ale kiedy pojawia mi się przed oczami wizja Ostródy sprzed dziesięciu, piętnastu lat, gdy byliśmy w czołówce rozwijających się miast regionu i kraju, to nie wierzę w to co teraz widzę. W ostatnich dwóch kadencjach nasze miasto stało się samorządowym grajdołem. Musimy to zmienić! Dlatego zebraliśmy grupę ludzi, którzy chcą i wiedzą, jak to zrobić. Trzeba obudzić Ostródę i zrobić wszystko, żeby nasze miasto odżyło. Chcę, żeby Ostródzianki i Ostródzianie żyli w mieście rozwijającym się. W pierwszej dekadzie XXI wieku, kiedy nasze miasto prężnie parło do przodu, ukuło się powiedzenie, że „Olsztyn to takie miasto pod Ostródą”. Nie mam nic przeciwko, by tak znowu o naszym mieście mówiono.

– Jaki zatem ma pan pomysł ten rozwój, nazwijmy to przebudzenie mocy w Ostródzie i ponowny rozwój miasta?

– Zabrzmi to prozaicznie, ale chciałbym, żeby nasz rozwój zaczął się od podstawowych rzeczy – od współpracy i dialogu. To jest podstawa podstaw. Bo jak może rozwijać się miasto, w którym samorządowcy ze sobą nie rozmawiają, nie porozumiewają się, a sami mieszkańcy na każdym kroku zauważają konflikt na ostródzkich „szczytach władzy”? Przecież to nienormalne, że w mieście burmistrz nie rozmawia z radnymi. Przez takie infantylne zachowania mamy teraz Ostródę zwijającą się. Dlatego, jeśli mieszkańcy wybiorą mnie na burmistrza, zaczniemy od dialogu z radnymi, bo oni są wybrańcami mieszkańców. Będziemy też rozmawiać z pozostałymi samorządami, bo i tutaj jest sporo do poprawki. Bez tego nie da się działać i obudzić Ostródy.

– Wiem, że lubi pan mówić, sporo też słychać o rozmowach i dialogu. A może jakieś konkrety na działanie Rafała Dąbrowskiego w butach burmistrza?

– Musimy wykorzystać potencjał turystyczny Ostródy, który w ostatnich latach został w dużej mierze zmarnowany. Trzeba maksymalnie wydłużyć sezon turystyczny w Ostródzie. Musimy pokazać, że Ostróda jest fajna nie tylko latem, ale też w innych porach roku. Właśnie te inne pory roku – wiosnę, jesień i paradoksalnie zimę – trzeba jak cytrynę wycisnąć na maksa. Bo latem tłumy generalnie kierują się na Warmię i Mazury, ale my musimy zarzucić sieć i zatrzymać ich na Mazurach Zachodnich, a konkretnie w Ostródzie. Musimy iść w tym kierunku, by korzystać z zewnętrznego przypływu pieniędzy do kieszeni naszych lokalnych przedsiębiorców, a dzięki ich podatkom do budżetu miasta.

Jezioro Drwęckie to zmarnowany potencjał turystyczny i sportowy. Wyciąg nart wodnych niedziałający od kilku lat. Wiem, że podobnych obiektów jest już dużo w Polsce. Ale skoro mamy coś takiego w Ostródzie to nie po to, żeby na tym gniazdowały ptaki. Jezioro Drwęckie – które jest jednym z siedmiu w granicach Ostródy – może przecież być chociażby miejscem turystycznych wypraw wędkarzy z całej Polski. To wszystko też wymaga dialogu ze środowiskiem wędkarzy i administratorem tych wód.

Chcemy rozwinąć ofertę Centrum Kultury. Festiwale – również te z pozoru niszowe, imprezy tematyczne, to niektóre z pomysłów, które należy zrealizować w Ostródzie. Mamy już koncepcję na powiększenie bazy kulturalnej. Jedną z nich jest projekt Bunkier 2.0, przewidujący powstanie kinoteatru i wykorzystanie potencjału nie tyle samego bunkra, co całego tego „mieszkalnego” kwartału miasta – z korzyścią i pożytkiem dla Ostródzianek i Ostródzian.

Chcemy też przywrócić PRAWDZIWY Festiwal Muzyki Tanecznej, który przez ponad 20 lat organizowany był w Ostródzie. Zależy nam na tym, żeby to wydarzenie było organizowane z takim rozmachem jak przed laty. Zadowoleni z pobytu u nas będą jego organizatorzy, a wypadkową tego ma być nasze zadowolenie finansowe i promocja marki OSTRÓDA w całej Polsce.

Bo to co nam zaproponował teraz burmistrz… Najłatwiejsza będzie metafora sportowa. To trochę tak, jakby przez lata odwiedzał nas Real Madryt. I w tym roku też przyjedzie Real… ale Saragossa. I nie piłkarze, tylko sekcja pływacka. Z całym szacunkiem dla wszystkich, ale propozycja burmistrza Michalaka to nie jest to samo, do czego przywykli przez lata mieszkańcy naszego miasta i turyści, to impreza o zupełnie innym kalibrze.

– A co pan zaproponuje ostródzianom chcącym pracować w Ostródzie lub prowadzić tutaj działalność gospodarczą?

– W tym celu trzeba nam porozumienia i współpracy na przykład z samorządem gminy Ostróda. Miejsko-gminna strefa inwestycyjna może spowodować, że ściągniemy w nasz region inwestorów i przedsiębiorców. Mamy duży potencjał infrastrukturalny. Miasto i gmina są zlokalizowane przy głównym skrzyżowaniu północnej Polski przy drogach S7 niemal w połowie między Warszawą a Gdańskiem oraz przy DK 15 i 16, którymi można kierować się z Poznania do Białegostoku.

Potrzeba tylko człowieka, który połączy te kropki i znajdzie wspólny mianownik, kogoś kto pracował przy wielomilionowych kontraktach, kogoś, kto porozumiewa się w językach obcych, a przede wszystkim ma kontakty w świecie biznesu i nie boi się wyzwań. To mogę Państwu z tego miejsca zagwarantować. Przez ostatnich kilka lat służbowo zjeździłem cały świat, poznałem wielu ludzi, przedsiębiorców oraz szefów światowych firm i nie zawaham się ich użyć dla dobra Ostródy (śmiech).

– Jaka jest Ostróda marzeń kandydata Rafała Dąbrowskiego?

– To miasto dialogu, w którym Ostródzianki i Ostródzianie mają realny wpływ na to co się w nim dzieje. Miasto, gdzie wspólnie zmierzamy w obranym kierunku i stanowimy o nim. Miasto, które rozwija się, gdzie można wyjść na ulice i odetchnąć. Piękne miasto, w którym chce się zostać. Miasto, w którym – mimo że się różnimy – to możemy to robić bez hejtu, bezsensownych przepychanek czy wycieczek personalnych. To jest Ostróda moich marzeń.

Materiał zlecony i opłacony przez KWW Rafała Dąbrowskiego OstródaOdNowa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze posty

Polecamy spotkanie w delcie bluesa czyli z Puhovskym nad Missisipi

OSTRÓDA. W czwartek (16 maja) zapraszamy do Przystani z Kulturą na muzyczno-podróżnicze spotkanie z artystą podróżnikiem. Roman Puchowski zabierze gości do delty bluesa. Polecamy spotkanie z Puhowskym nad Missisipi.

W Victorii Morąg 18 lat czekali na drugie złoto mistrzostw Polski z OOM

TAEKWONDO OLIMPIJSKIE. Dwa medale wywalczyli taekwondziści morąskiej Victorii podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W Zgorzelcu mistrzynią Polski została Wiktoria Wiechowska, a Piotr Zawadzki zdobył brąz.

Nową nawierzchnią drogi do Warlit Wielkich teraz jeździ się jakby luksusowo

GMINA OSTRÓDA. Coraz fajniej prezentuje się przebudowywana droga powiatowa wiodąca do Warlit Wielkich. Nowa nawierzchnia jest już położona i jeździ się jak po dywanie. Teraz ekipy budowlane działają we wsi.

Pijany 60-latek kierował autem, zatrzymał go mężczyzna i przekazał policjantom

GMINA MAŁDYTY. Odwagą i odpowiedzialnością wykazał się mężczyzna, który w Małdytach zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Po badaniu na zawartość alkoholu okazało się, że zatrzymany 60-latek "wydmuchał" 1,5 promila.
- Reklama -Portal Informacyjny | Ostróda i okolice - Reklama

Siatkarski świat zagra w Starych Jabłonkach na Beach Pro Tour Warmia Mazury

GMINA OSTRÓDA. W Starych Jabłonkach wszystko się zaczęło i po dekadzie przerwy siatkówka plażowa na światowym poziomie wraca do domu. Na przełomie maja i czerwca zapraszamy na Beach Pro Tour Warmia Mazury Challenge.

Blisko 100 uczniów wybrało się na ryby nad Kanał Ostródzko-Elbląski [FOTO]

WĘDKARSTWO. Mimo że padał deszcz blisko setka młodych wędkarzy przyjechała na ryby do gminy Miłomłyn. Na Kanale Ostródzko-Elbląskim rozegrane zostały mistrzostwa Warmii i Mazur w wędkarstwie spławikowym.

Musisz przeczytać

Polecamy spotkanie w delcie bluesa czyli z Puhovskym nad Missisipi

OSTRÓDA. W czwartek (16 maja) zapraszamy do Przystani z Kulturą na muzyczno-podróżnicze spotkanie z artystą podróżnikiem. Roman Puchowski zabierze gości do delty bluesa. Polecamy spotkanie z Puhowskym nad Missisipi.

W Victorii Morąg 18 lat czekali na drugie złoto mistrzostw Polski z OOM

TAEKWONDO OLIMPIJSKIE. Dwa medale wywalczyli taekwondziści morąskiej Victorii podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W Zgorzelcu mistrzynią Polski została Wiktoria Wiechowska, a Piotr Zawadzki zdobył brąz.
- Reklama -

Może Ci się spodobaćPOWIĄZANE
Polecane dla Ciebie