GMINA MIŁOMŁYN. Za energię elektryczną trzeba płacić coraz więcej. W Anglii już zapowiadają jej oszczędzanie zimą. W Miłomłynie chyba już zaczęli, bo wieczorami w miasteczku ciemność widać.
Wysokie ceny energii elektrycznej zmuszają jej użytkowników do oszczędzania. Na Wyspach Brytyjskich już zapowiadają jej częściowe odłączanie w okresie zimowym. Wygląda na to, że w niektórych okolicznych miejscowościach samorządowcy już zaczęli oszczędzać na energii elektrycznej. I nie trzeba daleko jeździć, żeby znaleźć takie przykłady. Wczoraj przejeżdżaliśmy przez Miłomłyn, a tam w środku miasteczka oświetlenia jak na lekarstwo. Najjaśniej było przy dyskoncie spożywczym, który czynny był jeszcze po godz. 22. Poza tym na przystanku w centrum rynku ciemno. Siedziało tylko kilka osób, które chyba spożywały… coś.
Zaraz za dawnymi torami na ulicy prowadzącej w kierunku Tardy ciemno jak w d… W ostatniej chwili udało się zauważyć dwóch rowerzystów oczywiście bez świateł i elementów odblaskowych. I jeszcze jechali środkiem jezdni. O tej porze w Miłomłynie policji, podobnie jak oświetlenia nie widać.
Jest jednak jedno super oświetlone w Miłomłynie miejsce. To tężnie solankowe. Światło bijące stamtąd widoczne jest z daleka. Zachęceni blaskiem zajechaliśmy zatem żeby zobaczyć jak fajnie to wygląda nocą i rzeczywiście robi wrażenie. Fajne energooszczędne oświetlenie zasilane energią słoneczną. Może burmistrz Miłomłyna powinien podobne zainstalować na innych miejskich ulicach. Chociaż rowerzystów będzie można szybciej dostrzec.