SportSłaby w defensywie Płomień wrócił do meczu i uratował...

Słaby w defensywie Płomień wrócił do meczu i uratował jeden punkt

-

- Reklama -

PIŁKA NOŻNA. Piłkarzom Unii Susz brakowało 11 minut do przerwania passy meczów bez porażki Płomienia Turznica. Nie udało im się, „Płomienni” wyszli z opresji, wywalczyli remis i dziesiąty raz z kolei nie przegrali.

Bartek Sadowski (nr 20) otworzył wynik meczu Płomienia Turznica z Unią Susz / Fot. Marcin Tchórz

Pierwszy raz od 2 października ubiegłego roku (remis 1:1 z Ewingami Zalewo) Płomień stracił punkty. A niewiele brakowało żeby piłkarze z Turznicy nie przedłużyli serii kolejnych spotkań bez porażki. Jednak po kolei. Piąty  w tabeli Płomień podejmował trzecią Unię. Spotkanie awizowane było jako hit 18. kolejki w grupie 2 klasy okręgowej. Oślepiające słońce i zimny przeszywający wiatr nie ułatwiały rywalizacji obu zespołom. Zimno było też kibicom, wśród których nieliczni wyekwipowani byli w koce.

Piłkarze Płomienia próbowali ich rozgrzać i na początku wyszło im to całkiem dobrze. Stały fragment gry, piłka dograna w pole karne, tam dość spory kocioł, w końcu futbolówka trafiła do Bartka Sadowskiego, który zdobył prowadzenie dla Płomienia. Sobota nie była jednak dobry dniem defensorów z Turznicy. Zostawiali dużo miejsca swoim przeciwnikom, w pewnym momencie dali się zepchnąć pod własne pole karne. I w 36. min Unia prowadziła akcję z prawej strony do środka, na 20 metrze zawodnik z Susza miał trochę miejsca, zdecydował się na strzał, uderzył piłkę w kierunku dalszego rogu i wyciągnięty jak struna Piotr Sikora nie sięgnął piłki. W euforię wpadli fani piłkarscy z Susza.

Ten cios zaskoczył gospodarzy na tyle, że później mieli kłopot z wyprowadzeniem swoich akcji ze strefy niskiej. Kilka razy słabą grą nogami „błysnął” golkiper Płomienia. Bez konsekwencji. Ale Unia napierała i wywalczyła kontrowersyjny rzut karny po rzekomym faulu. Goście wykorzystali jedenastkę i do 79. min prowadzili w Turznicy.

Od początku drugich 45 minut rywalizacji Płomień zagrał bardziej ofensywnie, później siłę ataku wzmocnił Bartłomiej Kiljański. Zanim jednak „Bachyd” pojawił się na murawie, to w 55. min bliski wyrównania był Adrian Sadowski, z prawej strony „złamał” akcję do środka, zszedł do szesnastki uderzył po ziemi w kierunki bliższego słupka. Piłka przecisnęła się pod bramkarzem, toczyła w kierunku bramki, ale nie dotoczyła się za linię bramkową. Napór rósł, gospodarze zamknęli ekipę z Susza pod ich bramką. W końcu trud zakończył się sukcesem. W polu karnym sfaulowany został Radek Teliszewski. Arbiter wskazał na 11 metr. Piłkę w ręce wziął Kiljański, postawił na „wapnie”, poczekał na gwizdek, podbiegł i uderzył w lewy górny róg bramkarza, ustalając wynik meczu na 2:2.

– Nie wyszedł nam pierwszy mecz (2:5 z Polonią Pasłęk – red.) i przyjechaliśmy do Turznicy po trzy punkty, zadanie nam do końca nie wyszło, ale na trudnym terenie, gdzie pewno wiele zespołów zgubi punkty, wywalczyliśmy remis – podsumował Jarosław Chodowiec, trener Unii. – Mamy młody zespół, który chce wygrywać i będziemy do tego dążyć w kolejnych meczach.

– Nie sądzę żeby sparaliżowała nas presja rozgrywania kolejnych meczów bez porażki, bo nie o to chodzi – powiedział Paweł Oliwa, trener Płomienia. – My po prostu chcemy wywalczyć jak najwięcej punktów, dzisiaj nie w pełni nam to wyszło, ale udało nam się wyjść z opresji, odrobiliśmy straty i mamy punkt.

Płomień Turznica – Unia Susz 2:2 (1:2)
1:0 – B. Sadowski (14), 1:1 – (36), 1:2 – (44 karny), 2:2 – Kiljański (79 karny)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze posty

Biegowy maj, zapraszamy na Dylewski Cross, pobiegamy wokół Góry Dylewskiej

GMINA OSTRÓDA. Biegiem pod górę i z górki na Warmii i Mazurach. Taka opcja możliwa się jest pod najwyższym wzniesieniem gminy Ostróda. 11 maja zapraszamy na 15. Dylewski Cross do Wysokiej Wsi.

Święto Konstytucji przy muzyce ludowej i folkowej na Polach Grunwaldu

GMINA GRUNWALD. W pierwszą majówkę polecamy odwiedziny Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Będzie muzycznie, zapraszamy na Festiwal Muzyki Ludowej i Folkowej na Polach Grunwaldu.

Hipnotic Crazy Girls z Morąga zbierają kasę by wyjechać na Puchar Świata do Aten

MORĄG. Są mistrzyniami świata i wicemistrzyniami Polski w różnych kategoriach tanecznych. Mimo tego Hipnotic Crazy Girls nie mają pieniędzy na wyjazd na Puchar Świata do Grecji. Dziewczęta kasę zbierają na portalu zrzutka.pl

Nie dokończyli hitu kolejki ALTS, tuż za półmetkiem meczu prowadzi Polkard [FOTO]

TENIS STOŁOWY. Takie rzeczy tylko w rywalizacji o drużynowe mistrzostwo Ostródy amatorów. Tuż za połową przerwany został mecz na szczycie ALTS między Faltyjankami a Polkardem. Na prowadzeniu jest ten drugi zespół.
- Reklama -Portal Informacyjny | Ostróda i okolice - Reklama

Nagrody pieniężne czekają, zapisy trwają, 18 maja 33. Ostródzkie Biegi Uliczne

OSTRÓDA. Trwają zapisy do memoriałowej dychy - Bieg im. Zdzisława Krzyszkowiaka - która rozegrana zostanie podczas 33. edycji Ostródzkich Biegów Ulicznych. Na liście startowej 10-kilometrówki jest już ponad 50 biegaczy.

Na chwilę stracił prawo jazdy, ale ma 13 punktów karnych i mandat karny 1500 zł

GMINA MORĄG. 30-letni kierowca volkswagena słono zapłaci za przedpołudniową zbyt szybką jazdę w Wilnowie. W terenie zabudowanym pędził o ponad 50 km/h szybciej niż pozwalały na to przepisy. Kierujący otrzymał kilka kar.

Musisz przeczytać

Biegowy maj, zapraszamy na Dylewski Cross, pobiegamy wokół Góry Dylewskiej

GMINA OSTRÓDA. Biegiem pod górę i z górki na Warmii i Mazurach. Taka opcja możliwa się jest pod najwyższym wzniesieniem gminy Ostróda. 11 maja zapraszamy na 15. Dylewski Cross do Wysokiej Wsi.

Święto Konstytucji przy muzyce ludowej i folkowej na Polach Grunwaldu

GMINA GRUNWALD. W pierwszą majówkę polecamy odwiedziny Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Będzie muzycznie, zapraszamy na Festiwal Muzyki Ludowej i Folkowej na Polach Grunwaldu.
- Reklama -

Może Ci się spodobaćPOWIĄZANE
Polecane dla Ciebie