TENIS STOŁOWY. Zawodnicy ostródzkiej akademii Energa-Morliny dzielnie walczyli podczas drugiego dnia 2. Grand Prix Polski w Mławie. Z piątki ostródzian do 1/16 awansowało dwoje ostródzkich żaków.
Intensywny pingpongowy weekend mają zawodnicy i trenerzy Energa-Morliny Ostróda. Kiedy w hali OCSiR o punkty walczą juniorzy w Mławie o jak najwyższe miejsca walczą żacy. W turnieju głównym 2. GPP żaków zagrało pięcioro zawodników z Energa-Morliny: Marysia Licznerska, Julia Szarmach, Kajetan Tyszkowski, Antoni Sadowski i Antoni Szarmach.
Nasi młodzi pingpongiści dzielnie stawili czoła swoim rywalom, z którymi w sobotę zmierzyli się w fazie grupowej. Najlepiej podczas rywalizacji w grupach poradzili sobie Julia Szarmach i Antoni Szarmach, którzy wywalczyli prawo startu w najlepszej szesnastce turnieju w Mławie.
Nie wszystkim ostródzkim żakom udało się awansować do niedzielnych gier. W przedziale miejsce 25.-32. swoje występy zakończyli Kajetan Tyszkowski i Antek Sadowski. Przez sito grupowych eliminacji do najlepszej szesnastki nie udało się przebić Marysi Licznerskiej.