KAJAKARSTWO. Szóstka zawodników Sokoła-Puma Ostróda z trenerem Łukaszem Błażejewskim pierwszy tydzień ferii zimowych spędza w górach. Nasi kajakarze solidnie dostają w tyłek, mają cztery treningi dziennie.

– Jak chce się mieć wyniki podczas wiosennych i letnich startów to trzeba zimę przepracować mocno – mówi trener Błażejewski. – I my to robimy, nie leżymy w ferie, a ciężko zasuwamy po górach.
Ostródzcy kajakarze w towarzystwie kolegów z Elbląga wybrali się do Murzasichle. Na zaśnieżonym Podhalu zawodnicy Sokoła-Pumy bardzo aktywnie spędzają czas. Ich trener, który był m.in. młodzieżowym reprezentantem Polski, zna się na robocie i wie ile potu trzeba wylać, żeby osiągnąć coś w kajakarstwie. Dlatego od początku przyzwyczaja swoich podopiecznych do sportowej dyscypliny. Podczas ośmiodniowego zgrupowania w górach kajakowa młodzież z Ostródy ćwiczy praktycznie od rana do nocy.

– Nie tracimy czasu, zaczynamy o godzinie 7.30 czterdziestominutowym rozruchem na dobry początek dnia – relacjonuje trener Błażejewski. – Później wychodzimy w wysokie góry na ponadgodzinny marszobieg. Następnie schodzimy i na małych ciężarach w siłowni robimy ćwiczenia aerobowe. No i wieczorem jeździmy na nartach. Jest intensywnie!
Zimowa harówka w górach ostródzkich kajakarzy potrwa do soboty.
